Kibice na medal! Polki przegrywają z Węgierkami
Biało-czerwone przegrały pierwszy mecz w el. do Mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. Podopieczne Kima Rassmusena w Koszalina po zaciętej walce przegrały z dobrze dysponowaną reprezentacją Węgier 24:27. Pojedynek oglądał komplet trzytysięcznej publiczności.
Spotkanie rozpoczęło się od szybko strzelonej bramki dla biało-czerwonych. Wynik meczu otworzyła Katarzyna Kołodziejska, która jest zawodniczką ENERGI AZS Koszalin. Następnie Szollosi-Zacsik doprowadziła do wyrównania, a w kolejnej sytuacji wywalczyła rzut karny. Rzut z siedmiu metrów na bramkę zamieniła Triscuk. Niestety Węgierki bardzo szybko powiększyły przewagę, w 6 minucie po trafieniu Kisfaludy były 1:4 dla przyjezdnych.
Polki nie potrafiły odpowiedzieć i w 11 minucie przy wyniku 2:6, Kim Rassmusen poprosił o czas. Od stanu 4:9, gospodynie rozpoczęły pogoń za korzystniejszym obrazem na tablicy wyników. Już w 20 minucie Marta Gęga rzutem z drugiej linii doprowadził do wyrównania 9:9.
Szybko odrobioną stratę Polki, równie szybko roztwoniły tracąc dwie bramki z rzędu. Kolejne doprowadzenie do remisu przez reprezentantki naszego kraju miało miejsce w 26 minucie, wówczas Kocela wykorzystała świetne podanie od Achruk. W ostatnich fragmentach pierwszej połowy Węgierki zdołały jeszcze objąć prowadzenie, ale ostatnie słowo należało do Achruk, która ustaliła wynik tej części spotkania na 13:13. Po zmianie stron gra była wyrównana, tylko do 37 minuty. Następnie przyjezdne ponownie zaczęły odskakiwać. Już w 40 minucie było 16:21, po golu Erdosi. Gospodynie jeszcze raz zdołały sie podnieść z kolan, ale było je stać jedynie na zmniejszenie dystansu do rywalek. W 53 minucie Marta Gęga dała jeszcze nadzieję na korzystny rezultat trafiając na 22:25. Wynik spotkania sekundy przed końcem ustaliła Małgorzata Stasiak, która trafiła na 24:27. Najlepszymi zawodniczkami wybrane zostały Weronika Gawlik oraz Szandra Szollosi-Zacsik. Po trzech kolejkach liderem piątej grupy eliminacji Mistrzostw Europy jest reprezentacja Węgier z kompletem punktów. Biało-czerwone tracą do Węgier dwa punkty. Trzecią lokatę zajmują reprezentantki Słowacji. a tabelę zamyka Finlandia z zerowym dorobkiem punktowym. Już w niedzielę Polki ponownie zmierzą się z Węgierkiam, tym razem w Erd, nieopodal Budapesztu. Transmisja w TVP Sport. Początek o godzinie 18:30. POLSKA - WĘGRY 24:27 (13:13) POLSKA: Gawlik, Wysokińska - Kobylińska 2, Stachowska, Siódmiak 5, Gęga 4, Kocela 3, Zalewska, Pielesz, Zych 1, Drabik, Kołodziejska 2, Stasiak 3, Jochymek, Kulwińska 1, Achruk 3. WĘGRY: Biro, Kiss - Szollosi-Zacsik 6, Schatzl 1, Triscuk 5, Szucsaszki 2, Kovacicsics 1, Kisfaludy 2, Klivinyi 2, Szamoransky, Szekeres, Kovacs 1, Orban 3, Hornyak, Erdosi 3, Lukacs 1. Sędziowały: Jelena Vujacić, Andjelina Kazanegra (Czarnogóra). Widzów 3000.
ďż˝rďż˝dďż˝o: inf. własna
relacjďż˝ dodaďż˝: arti15 |
|