Punkty wędrują do Kleczewa
W ostatnim meczu przed własną publicznością Świtowcy ulegli w meczu z Sokołem Kleczew 1:2. Od pierwszych minut Sokół zaczął mecz od mocnego uderzenia. Swoje okazje strzeleckie mieli dwukrotnie Łukasz Cichos oraz Arkadiusz Bajerski, jednak to po akcji w 25 minucie Emile Thiakane i jego zgraniu piłki wzdłuż bramki, gospodarze sami strzelili sobie bramkę i goście objęli prowadzenie.
W kolejnych minutach wyraźna przewaga Sokoła stopniała i do końca pierwszej połowy wynik już się nie zmienił. Po przerwie mecz nadal był wyrównany, ale to Sokół znów ugodził miejscowych. W 52 minucie uderzeniem - po pechowym rykoszecie z 16 metrów - drugiego gola zdobył Jakub Dębowski. Świtowcy walczyli jednak z determinacją i zdobyli chwilę później bramkę kontaktową. Jej autorem był Michał Kołodziejski. Nie udało się gościom upilnować bramkostrzelnego obrońcy Świtu, gdy ten zdobywał bramkę głową.
Świt próbował stwarzać sobie kolejne sytuacje, ale żadna z nich nie była na tyle groźna by zagrozić bramce gości, tym samym trzy punkty powędrowały do Kleczewa.
Świt Skolwin - Sokół Kleczew 1:2 (0:1) Świt: Kacper Rosa - Paweł Odlanicki, Michał Kołodziejski, Patryk Bil, Maciej Wyganowski (75' Ernest Graś) - Paweł Krawiec (70' Kamil Wlaków), Szymon Kurczak, Oskar Szczepanik, Grzegorz Szczepanik (85' Adam Ładziak), Krzysztof Filipowicz - Marcin Krystek (65' Jarosław Jóźwiak) Sokół: Daniel Szczepankiewicz, Wiktor Patrzykąt (Tomasz Koziorowski), Sebastian Śmiałek, Arkadiusz Widelski, Marcel Koziorowski, Tomasz Kowalczuk, Piotr Kasperkiewicz, Arkadiusz Bajerski (Przemysław Kędziora), Emile Thiakane (Jakub Antosik), Jakub Dębowski, Łukasz Cichos
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Majchrzak |
|