Trwa dobra passa King Wilków Morskich Szczecin. Szczecinianie wygrali trzeci mecz z rzędu. Tym razem we własnej hali rozprawili się z Legią Warszawa 80:72. Pierwsze minuty meczu należały do gości ze stolicy. Wojskowi dwa razy trafili za trzy co dało im prowadzenie 10:2. Gospodarze przebudzili się za sprawą trójki Pawła Kikowskiego oraz skutecznej akcji za dwa oczka Łukasza Diduszki. Wilki objęły prowadzenie 18:17 w końcówce kwarty, ale ostatnie słowo należało do gości, którzy wygrali tę część dzięki celnym rzutom wolnym Sebastiana Kowalczyka 19:18.

Drugie dziesięć minut to na początku wyrównana walka obu drużyn. Wynik cały czas oscylował w okolicy remisu. W połowie kwarty szczecinianie zaczęli budować jednak przewagę. Paweł Kikowski trafił za dwa oraz dołożył jeden celnie wykonany rzut wolny. Dało to prowadzenie jego drużynie 33:28. Gospodarze wygrali tę część gry 22:15 i w całym meczu było 40:34.

Po przerwie Legia próbowała gonić miejscowych. Po trójce Łukasza Diduszki stołeczni przegrywali jednak różnicą dziewięciu punktów 47:38. Dopiero pod koniec kwarty Wojskowi zniwelowali te straty do dwóch oczek, kiedy to zrobiło się 56:54. Na dwie sekundy przed końcem za trzy trafił jednak Martynas Paliukenas i to gospodarze przystępowali do ostatniej kwarty z większym komfortem.

Wilki nie oddały już tego prowadzenie do końca meczu. Co więcej w ostatniej kwarcie dwa razy prowadziły jedenastoma oczkami. Legia ryzykowała rzutami za trzy. Dwa razy trafił tak Omar Prewitt, a raz Mo Soluade. To było jednak za mało na szczecinian, którzy także regularnie trafiali. Wynik meczu ustanowił lider Wilków w niedzielnej potyczce Tauras Jogėla. Litwin zdobył 21 oczek.

King Wilki Morskie Szczecin - Legia Warszawa 80:72 (18:19, 22:15, 19:20, 21:18

King: Tauras Jogela 21, Paweł Kikowski 13, Jakub Schenk 12, Martynas Sajus 10, Łukasz Diduszko 9, Martynas Paliukenas 6, Mateusz Bartosz 6, Dominik Wilczek 3, Darrell Harris 0

Legia: Omar Prewitt 16, Filip Matczak 12, Sebastian Kowalczyk 10, Michał Kołodziej 9, Adam Linowski 7, Rusłan Patiejew 5, Mo Soluade 5, Keanu Pinder 4, Patryk Nowerski 4, Mariusz Konopatzki 0, Roman Rubinsztejn 0

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne