Piłkarki Olimpii Szczecin pokonały na Pomarańczowej utytułowanego Medyka Konin 4-1. Przypomnijmy, że Medyk to trzecia drużyna w tabeli a szczecinianki plasują się w jej końcówce. Wydaje się jednak, że trener Adam Gołubowski znalazł wiosną sposób na pokonanie faworyzowanego przeciwnika. Kilka tygodni temu w sparingu Olimpijki wygrały 5:3. Wówczas główną rolę odegrały Kornelia Grosicka i Natalia Oleszkiewicz, zdobywczynie wszystkich bramek. Te dwie piłkarki i tym razem wiodły prym w kierowaniu piłki do siatki Medyka.

Już w pierwszej części spotkania szczecinianki zapewniły sobie bezpieczną przewagę. Na przerwę schodziły z wynikiem 3:0, po trafieniach tych dwóch piłkarek. Ważnym momentem pojedynku było wykluczenie dla bramkarki Medyka -Jagody Sapor, która jeszcze przy stanie 1-0, faulowała przed polem karnym szarżującą napastniczkę gospodyń.

Druga połowa rozpoczęła się od ataków koninianek, które szybko próbowały odrobić straty. Medyk zdobył nawet bramkę za sprawą Alicia Tamburro. Jednak wraz z upływającym czasem Olimpia odzyskiwała kontrolę nad spotkaniem. Uwieńczeniem dobrej gry był kolejny gol zdobyty przez Aleksandrę Witczak. Rezultat mógł być jeszcze okazalszy, ale rzutu karnego w ostatnich minutach nie wykorzystała Wiktoria Lipiejko.

Olimpia Szczecin - KKPK Medyk POLOmarket Konin 4-1 (3-0)
Bramki: Oleszkiewicz, Grosicka x2, Witczak - Tamburro.

ďż˝rďż˝dďż˝o: www.facebook.com/MKSOlimpiaSzczecin/własne