Jeszcze blisko
W niedzielny wieczór Portowcy wystąpią na Dolnym Śląsku. Szczecinianie mają przed sobą jeden z najbliższych wyjazdów w sezonie. Duma Pomorza poszuka punktów w potyczce z Zagłębiem Lubin. Miedziowi to gościnny rywal dla szczecinian w ostatnich sezonach. Ci nie przegrali na stadionie przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie 98 od czterech lat. Niedzielne spotkanie rozpocznie się o godzinie 20, a poprowadzi je Sebastian Jarzębak. Granatowo-bordowi będą mogli liczyć na wsparcie swoich fanów, którzy znów licznie planują udać się na Dolny Śląsk.
Miedziowi bieżący sezon rozpoczęli od wyraźnej porażki z Wisłą Kraków na wyjeździe 3:0. Po fali krytyki zespół zrehabilitował się na własnym boisku. Zagłębie w 2. kolejce rozgrywek ograło Górnika Łęczna 3:1. W miniony weekend zespół zaliczył pauzę w rozgrywkach. Lubinianie mieli zmierzyć się z Legią Warszawa, ale mecz na prośbę Wojskowych został przełożony (ze względu na rywalizację w el. Ligi Mistrzów).
Zagłębie Lubin ma za sobą raczej przeciętny sezon. Choć zespół poprawił się o trzy lokaty w stosunku do jeszcze wcześniejszych rozgrywek, to w Lubinie tęsknią za sukcesami. Lato nie należało do najspokojniejszych na Dolnym Śląsku. Niedługo przed startem rozgrywek z klubem rozstał się trener Martin Ševela, którego kontrakt niespodziewanie wykupił Abha Club z Arabii Saudyjskiej. Jego miejsce zajął Dariusz Żuraw. Po 12 latach klub opuścił Konrad Forenc (Korona Kielce), a Dejan Dražić wrócił z wypożyczenia do Slovana Bratysława. W gronie nowych zawodników Zagłębia, fani Miedziowych najwięcej oczekują od 29-letniego Czecha Erika Daniela oraz 20-letniego Japończyka Kokiego Hinokiego. Liderem Miedziowych pozostaje doświadczony Filip Starzyński, który od lat jest kluczową postacią w zespole. Szczecinianie do tej pory wywalczyli siedem punktów i jak powiedział Kosta Runjaić, jest to wynik naprawdę dobry. Opiekun Portowców nie może jednak liczyć na komfort pracy. W meczu z Piastem Gliwice nie mógł skorzystać m.in. z Michała Kucharczyka, Rafała Kurzawy czy Damiana Dąbrowskiego. Mimo kliku absencji szczecinianie zdołali pokonać gliwiczan 1:0, choć nie bez kłopotów. Wiele wskazuje na to, że w Lubinie opiekun Dumy Pomorza także będzie musiał rotować składem. Jak już wspomnieliśmy ostatnie występy Portowców w Lubinie przynosiły im najczęściej korzyści. Cztery ostatnie wizyty na Dolnym Śląsku zakończyły się trzema wygranymi oraz jednym remisem. Lubinianie po raz ostatni ograli szczecinian u siebie 5 sierpnia 2017 (3:0). Fani szczecińskiej jedenastki czekają na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo, a także przełamanie swoich napastników. Coraz większe rozczarowanie budzi Luka Zahović. Słoweniec zdobył tylko 3 gole w 32 spotkaniach. Na trafienie czeka już od 10 lutego bieżącego roku.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|