Pechowa porażka Gryfa
W piątkowe popołudnie piłkarski Gryfa Szczecin rozegrały drugą kolejkę I ligi kobiet. Do Szczecina przyjechał Stilon Gorzów.
Po pierwszej połowie piłkarki Gryfa prowadziły 1:0 i wydawało się, że w drugiej połowie zdołają jeszcze podnieść prowadzenie. Niestety druga połowa była wyjątkowo pechowa dla podopiecznych Mariusza Misiury Najpierw własnego bramkarza pokonała Joanna Pałaszewska, później po zamieszaniu w polu karnym drugiego gola dla Stilonu zdobyła Joanna Rura. Gryf Szczecin: Szymańska - Piekarz, Piotrów, Pałaszewska, Kornacka (60' Krakowska), Siwińska, Zdunek, Świąder (65' Wojciechowska), Piotrowska A., Legęć, Bernatowska (32' Piotrowska J.) Stilon: Marć - Urbaniak, Kłosek, Herman, Rura, Niewoźna, Matuszek (46' Stanio), Marczak (79' Ankudo), Pisula, Kulczyńska, Salamon 1:0 - 34 minuta - Aneta Legęć 1:1 - 51 minuta - Joanna Pałaszewska (samobój) 1:2 - 62 minuta - Joanna Rura Pierwsze ofensywne akcje przeprowadziły piłkarski Stilonu, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na bramkę niecelnie główkowała Jagoda Matuszek. Później zza pola karnego koło bramki piłkę posłała Marzena Salamon. W rewanżu Emilia Zdunek usiłowała w polu karnym Stilonu "założyć siatkę", niestety zawodniczka gości nie dała się nabrać. W 9 minucie po dośrodkowaniu Natalii Niewoźnej Natalia Pisula odskoczyła Agacie Bernatowskiej, mimo znakomitej szansy posłała piłkę koło bramki Anny Szymańskiej. Później groźniejszą akcję w polu karnym Stilonu przeprowadziła Aneta Legęć, jednak jej strzał po plecach obrońcy wylądował w rękach bramkarza. W 34 minucie Aneta Legęć wbiegła lewą stroną w pole karne, po czym posłała piłkę koło wychodzącej z bramki Anny Marć. Druga połowa meczu rozpoczęła się bardzo źle dla Gryfa. Po dośrodkowaniu Joanna Pałaszewska podbiła głową piłkę, ta przeleciała nad Szymańską i wpadła do siatki. W kolejnych minutach oba zespoły przeprowadzały akcje ofensywne lecz bez większego powodzenia. Aż do 62 minuty. Po dośrodkowaniu w polu karnym na bramkę strzelała Sara Herman, obrona Gryfa zablokowała uderzenie. Podopieczne Mariusza Misiury usiłowały wybić piłkę jednak ta odbiła się od Joanny Rury i wylądowała w siatce. Gryf usiłował odpowiedzieć m.in. atakami Anety Legęć. W 70 minucie zawodniczka kadry Polski do lat 19 wbiegła lewą stroną w pole karne, zgrała na linię pola karnego do Emilii Zdunek, a ta odegrała do Katarzyny Piekarz. Zawodniczka Gryfa usiłowała oddać strzał jednak została zblokowana. Kwadrans przed końcem spotkania po zagraniu ręką przed polem karnym sędzina spotkania podyktowała rzut wolny. Do piłki podeszła bramkarka Gryfa, jej bardzo silne uderzenie wylądowało na porzecze i wyszło w pole. W doliczony czasie gry w pole karne dośrodkowała jeszcze Anita Piotrowska jednak żadna zawodniczka Gryfa nie zamykała akcji i nic nie wyszło z akcji. własne relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|