Wygrać w końcu na wyjeździe
Już jutro kolejny mecz w ramach rozgrywek V ligi szczecińskiej rozegrają podopieczni Zbigniewa Kropidłowskiego, którzy zmierzą się w derbach Szczecina z Iskierką Śmierdnica. Początek spotkania, które zostanie rozegrane na boisku Iskierki zaplanowano na godzinie 1330.
Gospodarze sobotniego pojedynku są tegorocznym beniaminkiem V ligi i jak dotychczas zgromadzili na swoim koncie 13 punktów, dzięki czemu plasują się na 12 miejscu w ligowej klasyfikacji. Trzeba jednak podkreślić, że w trzech ostatnich spotkaniach, w których zespół prowadzi nowy trener Hubert Fiałkowski (były obrońca Pogoni Szczecin), Iskierka zdobyła więcej punktów aniżeli w 9 pierwszych meczach sezonu. Warto również dodać, że zespołowi z przeciwległej części miasta znacznie lepiej wiedzie się na wyjazdach, niż na własnym stadionie, na którym Iskierka odnotowała jak na razie 1 zwycięstwo, 1 remis i 3 porażki. Wyróżniającą się postacią w zespole ze Śmierdnicy jest niewątpliwie Robert Piotrowski, który ma na swoim koncie 9 celnych trafień, przez co prowadzi w klasyfikacji strzelców V ligi wspólnie z Rafałem Dziadoszem (Osadnik Myślibórz) i Maciejem Maciejewskim (GKS Mierzyn). Ponadto warto zwrócić uwagę na Radosława Cytowicza, który zdobył 6 bramek, a swój dorobek strzelecki znacząco podreperował w ostatnich spotkaniach. Iskierka może poszczycić się trzecim pod względem skuteczności atakiem w lidze (23 bramki), jednak również formacja obronna jest trzecia pod względem liczby straconych bramek (24 gole). W ostatnią niedzielę, sobotni rywale Świtu zremisowali 1:1 w Stargardzie Szczecińskim z walczącą o pozycje lidera Kluczevią. Bramkę dla zespołu ze Śmierdnicy zdobył w tym spotkaniu właśnie Radosław Cytowicz. Natomiast Świt w środę zwyciężył na własnym boisku Stal Lipiany 3:1, po bramkach Macieja Bednarczyka, Pawła Paszkowicza i Marcina Garleja. Dzięki tej wygranej podopieczni Zbigniewa Kropidłowskiego mają w swoim dorobku 18 punktów, przez co awansowali na siódma pozycje. Świtowcy mogą się również pochwalić drugą co do najlepszych defensyw w lidze - 11 straconych bramek w 12 meczach. Jednak należy podkreślić, że bilans ten Skolwinianie zawdzięczają przede wszystkim konsekwentnej grze na własnym stadionie, gdyż na wyjazdach wiedzie się im już znacznie gorzej. Jak dotychczas w 6 meczach rozegranych na obcych boiskach zdobyli tylko 2 punkty! Zawodnicy z Północy Szczecina chcą przerwać niechlubną passę bez wygranej na boisku rywali i z takim też nastawieniem udają się na spotkanie do Śmierdnicy. Mają im w tym pomóc powracający do wysokiej formy strzeleckiej Maciej Bednarczyk oraz Paweł Paszkowicz. Ostatniego słowa nie powiedział również najskuteczniejszy jak na razie piłkarz Świtu, Tomasz Danikiewicza, który zdobył dotychczas 5 bramek. Sprawiedliwość na boisku będzie wymierzał Pan Artur Aluszyk, a na liniach towarzyszyć mu będą Panowie Henryk Lewandowski oraz Jakub Wścibski. Oba zespoły będą chciały udowodnić coś w tym spotkaniu, dlatego ciężko wskazać jednoznacznego faworyta tego pojedynku. Ostatnim razem obie drużyny spotkały się na boisku w Śmierdnicy w rudzie wiosennej sezonu 2006/2007, jeszcze w Klasie Okręgowej. Wtedy lepszy okazał się Świt, który zwyciężył 3:0 po bramkach Mariusza Kamińskiego, Bartosza Nalazła i Norberta Chopci. Dziś próżno szukać nazwisk tych zawodników w kadrze Dumy Skolwina, ale liczymy że mają oni już godnych następców, którzy skutecznie powalczą o pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w bieżących rozgrywkach. Zapraszamy wszystkich Państwa w sobotę na stosunkowo niedaleko położony stadion Iskierki w Śmierdnicy! źródło: www.swit.skolwin.pl relacjďż˝ dodaďż˝: Swit1952 |
|