W Sobote w Koszalinie odbył się mecz 14 kolejki IV ligi Bosman. Pomiędzy Gwardią Koszalin a Sokołem Pyrzyce. Mecz rozpoczęli z przewagą gwardziści, od pierwszego gwizdka arbitra ruszyli do ataku. Niemal jak zwykle uzyskali optyczną przewagę. Ich akcje były płynne, ale tylko do linii pola karnego rywali.
Sokół tymczasem czyhali na kontrę. I udało im się. W 35. minucie meczu ruszyli zdecydowanie do przodu i uzyskali prowadzenie. Strzelcem gola był Damian Panasiak. Wynikiem 0-1 zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Drugą połowę już na początku sędzia popełniał katastrofalne błędy gwizdał faule dla Gwardii za nic. I tak 62 minuta Pazdur wywraca się w polu karnym nie było mowy o żadnym faulu natomiast sędzia Telej dyktuje jedenastka dla Gospodarzy. A karnego pewnie wykorzystał Grodzicki. Niestety po zdobytej bramce sędzia nadal nie panował na boisku i popełniał błędy to bardzo denerwowało bramkarza aż w 75 minucie Mikołajczyk z bardzo ostrego kąta uderzył , piłka odbiła się od dłoni golkipera Sokola i wylądowała w siatce. Radość kibiców i piłkarzy była ogromna. Natomiast piłkarze sokoła byli wręcz wściekli na arbitra za błędy. Wynik do końca spotkania już się nie zmienił Gwardia 2-1 Sokół.