Na tę chwilę kibice czekają miesiącami. Przed nami zachodniopomorskie derby siatkarskie. Już w czwartek w hali SDS przy ul. Wąskiej w Szczecinie, PRO KON STAL Piast podejmie PSPS Chemik Police. Wstęp na to spotkanie jest bezpłatny.

Patrząc na same wyniki z ostatnich dwóch lat ciężko wskazać faworyta. Oba zespoły wygrały po dwa spotkania. - To są właśnie derby, które rządzą się swoimi prawami. Malutcy potrafią wygrać z faworytami – wyjaśnia Mariusz Bujek, szkoleniowiec Chemika. - Tam na Wąskiej twierdzą, że jesteśmy najgorsi w tej lidze. Pokażemy, że potrafimy grać w siatkówkę – przekonuje Bujek. Mniej bojowo do derbów nastawiony jest trener Piasta. - Podchodzimy do tego jak do każdego innego meczu. Większość dziewczyn nie odczuwa większej presji z tym związanej. Większość tak naprawdę nie wie co to Chemik – mówi Marek Mierzwiński.




Obaj szkoleniowcy doceniają jednak przeciwników. Bez problemów wymieniają silne strony najbliższego rywala. – Przede wszystkim Piast ma dwie świetne rozgrywające i libero. Nie można zapominać także o wzroście co się przekłada na blok i zasięg w ataku – mówi o szczecińskim zespole Marek Bujek. - Chemik to zagrywka, dobre przyjęcie i wrodzona waleczność – komplementuje przeciwniczki Mierzwiński. Początek meczu o 18:30.

krab