Czas na Pleszew
Koszykarze AZS-u Radex Szczecin zagrają na wyjeździe z Open Basket Pleszew. Tym samym akademicy będą walczyć o zwycięstwo numer cztery w tym sezonie.
Emocje związane z derbami już za nami. Porażka ze Spójnią Stargard jest na pewno bolesna, jednakże liga trwa dalej, a do rozegrania zostało jeszcze dużo spotkań. Pierwszym z nich będzie konfrontacja z Open Basket Pleszew. W ubiegłym sezonie szczecinianie ulegli nieznacznie gospodarzom 77:80. Liczymy, że tym razem nasi koszykarze zrewanżują się za tę porażkę. Zespół udał się w podróż do Pleszewa bez kontuzjowanego Łukasza Bieli. Mimo tej straty, a także kontuzji Kowalskiego i Balcerka, AZS wydaje się być nieznacznym faworytem tej potyczki. W zespole gospodarzy przed tym sezonem dokonało się kilka istotnych zmian. Z drużyną pożegnał się Piotr Nizioł, a w jego miejsce sprowadzono między innymi Tomasza Stępnia z VB Leasing Siechnice oraz Marcina Kałowskiego (ostatnio Tarnovia Tarnowo Podg.). Obaj od początku sezonu grają dosyć skutecznie i w głównej mierze decydują o sile drużyny w ataku. Trzeba również zwrócić uwagę na niezwykle doświadczonego Dariusza Parzeńskiego. Aby powstrzymać centra gospodarzy, będzie potrzebna dobra gra naszych wysokich zawodników. Zespół Open Basket w ostatniej kolejce uległ Pogoni Prudnik 102:72 i mimo wcześniejszych dwóch zwycięstw z AZS-em Poznań i OSSM Wrocław nastroje w zespole nie są najlepsze. Zapowiada się, więc mecz z serii „na przełamanie” dla obu drużyn. Jeśli szczecinianie myślą o zwycięstwie, muszą zagrać zdecydowanie skuteczniej niż to miało miejsce w ostatnich derbach. Atutów mamy sporo, trzeba je wykorzystać i wywieźć z Pleszewa 2 punkty! www.azsszczecin.pl relacjďż˝ dodaďż˝: baggio |
|