Koszykarze Kotwicy Kołobrzeg po trzech kolejnych porażkach znów wygrywają. Tym razem zwycięstwo odnieśli w Ostrowie Wielkopolskim. Gospodarzom nie pomogła nawet bardzo dobra druga kwarta. Kotwica zwyciężyła 86:94 (19:26, 30:19, 18:23, 19:26). Bohaterem meczu niemal tradycyjnie był Julien Mills, zdobywca 24 punktów.

Mecz rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy 7:0, jednak kołobrzeżanie szybko doprowadzili do remisu. Od tej pory Kotwica kontrolowała grę w tej części i po jej zakończeniu prowadziła różnicą siedmiu punktów. Druga kwarta należała do Atlasu Stali. Minutę przed jej zakończeniem prowadzili już 46:40, w czym duża zasługa młodego Tomasza Ochońko. Ostatecznie do szatni podopieczni Andrzeja Kowalczyka schodzili z prowadzeniem 49:45. Trzecia kwarta była bardzo wyrównana, ale z lekkim wskazaniem na Kotwicę, która odrobiła straty i 10 minut przed końcem prowadziła 68:67. W ostatniej kwarcie po "trójce" Millsa goście prowadzili już sześcioma punktami, jednak wtedy nagle Atlas zaczął odrabiać straty i na trzy minuty przed końcem miejscowi wyszli na prowadzenie 80:78. Końcówka jednak należała do Kotwicy. Podopieczni Sebastiana Machowskiego szybko wrócili na prowadzenie i ostatecznie wygrali mecz ośmioma punktami.


Wyjazdowa seria Kotwicy rozpoczęła się od dwóch punktów. W najbliższą sobotę naszych zawodników czeka mecz z serii tych trudniejszych. Jej rywalem będzie tym razem wicelider tabeli, Polpharma Starogard Gdański. Mecz odbędzie się w sobotę o godzinie 18 w Starogardzie Gdańskim.



Atlas: Nikola Jovanovic (18), Krzysztof Szubarga (15), Carlos Rivera (14), Patrick Okafor (12), Alan Daniels (11), Łukasz Majewski (7), Tomasz Ochońko (6), Vladan Jocovic (3), Aaron Cook.

Kotwica: Julien Mills (24), Kevin Hamilton (16), Drew Naymick (14), Paweł Kikowski (9), Tomasz Cielebąk (9), Sefton Barrett (8), Brandon Crone (7), Piotr Stelmach (7), Dawid Przybyszewski.

www.e-kg.pl