We wtorek, 5 maja odbyło się spotkanie pomiędzy drużynami Bad Boys'ów oraz Kuriera Szczecińskiego. Mecz rozpoczął się o godzinie 21:30, zgodnie z planem.
W pierwszej połowie meczu przeważali gracze Bad Boys, chociaż Kurier też kilka razy zagrażał bramce Rostkowskiego.
Pierwszy gol padł już po dziesięciu minutach gry, gracze Bad Boys przeprowadzili szybką akcję, strzelał Michał Cieśla, lecz trafił w słupek, na szczęście pod bramką czekał już Krzysztof Michalski i dokończył dzieła.
Po kilku minutach, przez środek przedarł się Dawid Wójcik i strzałem z dystansu pokonał bramkarza Kuriera.
Pod koniec pierwszej części gry, Kurier zdołał strzelić kontaktowego gola.

Po zmianie stron, już do końca, grę kontrolowali gracze Bad Boys. Na 3:1 podwyższył Michał Emilianowicz, popisując się pięknym wolejem. Gracze Kuriera stwarzali coraz to groźniejsze sytuacje, lecz piłka nie mogła wpaść do siatki.
Podwyższając na 4:1, kolejny raz na listę strzelców wpisał się Krzysztof Michalski.
W dalszej części gry, Kurierowi udało się strzelić gola do wyniku 4:2, lecz było to na nic, ponieważ minutę później, dzieła dokończył Paweł Nowak, ustalając wynik 5:2.

Po końcowym gwizdku, gracze uścisnęli sobie dłonie i rozeszli się do szatni (samochodów).

ďż˝rďż˝dďż˝o: Krzysztof i Paweł Englender