Pogrom w Sławęcinie
Tego co wydarzyło się w niedzielę na boisku w Sławęcinie nie spodziewał się chyba nikt. Zajmująca trzecie miejsce w tabeli Sława budziła obawy - zwłaszcza, że w tamtym sezonie Piast Karsko dwukrotnie jej uległ ...
Drużyna Piasta rozpoczęła mecz grając z wiatrem, który tego dnia wiał dość silnie. Pierwsze minuty to przewaga gospodarzy, którzy próbowali przejąć środek boiska i stworzyć sytuację do zdobycia bramki. Znakomicie dysponowana defensywa Piasta nie dała się jednak zaskoczyć. Nasza drużyna poczynała sobie coraz śmielej w efekcie czego w 5 minucie meczu Przemek Zduńczyk po przerzuceniu bramkarza Sławy zdobywa gola dającego karszczanom prowadzenie.
Kilka minut później okazji do podwyższenia wyniku nie zmarnował Marek Michalak i odtąd coraz wyraźniej zaczęła się zaznaczać przewaga drużyny gości. Sława próbowała jeszcze odrobić straty i w 17 minucie meczu po zamieszaniu na polu karnym naszej drużyny zdobyła bramkę kontaktową. Biało - niebiescy mogli przypieczętować losy spotkania już w 25 minucie kiedy po pięknym podaniu Grzegorza Dula w sytuacji sam na sam znalazł się Paweł Kałużny. Niestety tym razem się nie udało. Rehabilitacja nastąpiła w 41 minucie kiedy po indywidualnej akcji prawą stroną boiska, ten sam zawodnik uderzył z ostrego kąta zdobywając trzeciego gola dla przyjezdnych.
Druga część spotkania to już popis bezbłędnie działającej tego dnia maszyny pod nazwą Piast Karsko. Mimo, że nasi zawodnicy grali pod silny wiatr już w 52 minucie Mateusz Januszko głową umieścił po raz kolejny piłkę w siatce rywali. W cztery minuty później bramkarza gospodarzy pokonał Darek Kozieracki po dośrodkowaniu Pawła Kałużnego. Minęło zaledwie kilka minut i Piast prowadził już 6:1 po drugiej tego dnia bramce strzelonej przez Przemka Zduńczyka. Przysłowiowe gwoździe do trumny gospodarzy wbił Grzegorz Dul, który kolejno po podaniach Mateusza Januszki i Marka Michalaka dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Wynik mógł być jeszcze wyższy, ale w sytuacji sam na sam nasz zawodnik został faulowany przez bramkarza Sławy. za co ten ostatni obejrzał czerwony kartonik. Niedzielny mecz budzi optymizm przed zbliżającymi się pojedynkami z drużynami zajmującymi wysokie lokaty w tabeli. Coraz wyraźniej widać, że nasi chłopcy zaczynają tworzyć zespół , w którym panuje dobra atmosfera i zgranie. Skład: Daniel Kacprzak (70' Tomasz Pietras), Piotr Kardynia, Mateusz Januszko, Michał Filipiak, Dariusz Kozieracki (85' Jan Wiśniewski), Wojciech Glapka (46' Dawid Gaweł), Przemysław Zduńczyk, Maciej Fabiański (65' Maurycy Kłysz), Marek Michalak, Grzegorz Dul, Paweł Kałużny relacjďż˝ dodaďż˝: jk08 |
|