Jednym z najciekawszych spotkań 19. kolejki III Ligi Bałtyckiej, liderująca w tabeli 'Chojniczanka' Chojnice podejmowała u siebie MKS 'Dąb' Dębno.
Zdecydowanym faworytem tego pojedynku byli gospodarze, którzy mieli nadzieję na zrobienie kolejnego kroku w kierunku umocnienia się na pozycji lidera. Mecz zakończył się zwycięstwem 'Chojniczanki' 4:0(2:0) a bramki strzelili: T.Pestka(38'), M.Chudziński(39'), D.Fabich(56'), P.Kaszczyszyn(71').
W pierwszym kwadransie spotkania podopieczni Zenona Burzawy skutecznie wykonywał założenia taktyczne nie dając dokładnie rozegrać piłki gospodarzom. W 17 minucie goście stworzyli nawet groźną sytuację, ale niestety po strzale Ł.Dłubisa z 6 metrów piłka trafiła w słupek. Chwilę później kolejna groźna sytuacja 'Dębu'. Bliski zdobycia bramki był król strzelców ligi, pomocnik gości Roman Majchrzak. Otrzymał podanie ze skrzydła tuż przed polem karnym, jednak strzał z dystansu przeleciał niewiele nad poprzeczką.

Jeszcze w 23 minucie 'Dąb' wykonywał rzut wolny a po dośrodkowaniu i strzale piłka minęła światło bramki. Z biegiem czasu 'Chojniczanka' coraz częściej była w posiadaniu piłki, lepiej kontrolowała wydarzenia na boisku. Groźne akcje w wykonaniu pomocników D.Fabich czy też T.Pestki stwarzały wiele niebezpieczeństwa pod bramką T.Judkowiaka. I stało się. W 38 minucie po dośrodkowaniu i strzałem na długi słupek T.Pestka zdobywa bramkę dając prowadzenie gospodarzom. Zespół 'Dębu' jeszcze dobrze się nie otrząsnął a już w 39 minucie M.Chudziński podwyższył na 2:0 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.

Druga część spotkania rozpoczęła się dość obiecująco dla zawodników dębnowskich. Bardzo groźną akcję w 50 minucie przeprowadzili goście gdzie piłka po strzale drugi raz w tym meczu trafiła w słupek. Jeszcze kilkakrotnie 'Dąb' przeprowadził udane akcje, które i tym razem nie zakończyły się sukcesem. W tym okresie dobrze spisywał się bramkarz gospodarzy Szafrański. W 56 minucie obrońcą dębnowskim urwał się pomocnik drużyny miejscowych D.Fabich i będąc sam na sam z T.Judkowiakiem zdobył 3 gola. Również niebezpieczną sytuację w 65 minucie stworzyli goście, po strzale głową piłka uderzyła w spojenie bramki Szafrańskiego. 'Chojniczanka' zaczęła coraz bardziej uspokajać grę i od czasu do czasu przeprowadzać kontry na bramkę 'Dębu'. Jedna z takich kontr zakończyła się zdobyciem bramki przez P.Kaszczyszyna w 71 minucie, który ustalił wynik meczu na 4:0.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/chojniczanka.pl