W najbliższą sobotę Kotwica Kołobrzeg ma podjąć przy ul. Śliwińskiego lidera rozgrywek III-ligowych Chojniczankę Chojnice. Jak się jednak okazuje w organizacji meczu pojawiły się spore problemy.
Okazało się, że policja uznała to spotkanie za mecz podwyższonego ryzyka i nie wyraziła zgody na rozegranie go na przebudowywanym kołobrzeskim stadionie. Władze Kotwicy zwróciły się więc z prośbą do działaczy Chojniczanki o rozegranie tego meczu w Chojnicach. Włodarze tamtejszego klubu zgodzili się, nie zgodziła się natomiast... chojnicka policja. Jak się okazało jest zbyt mało czasu na zaakceptowanie wniosku o zorganizowanie na tamtejszym stadionie imprezy masowej o podwyższonym ryzyku. Nad Kotwicą zawisło więc nawet widmo walkowera.

Najprawdopodobniej jednak spotkanie się odbędzie i to w dodatku w Kołobrzegu, zgodnie z planem na euroboisku przy ulicy Śliwińskiego. Jest jednak jedno 'ale'... Z ostatnich doniesień, które przekazuje oficjalny serwis internetowy klubu z Chojnic, wynika, że mecz odbędzie się bez udziału publiczności. Redakcja strony powołuje się na działaczy kołobrzeskiego klubu, zatem ta informacja wydaje się być wiarygodna. Czy zatem pojedynek Kotwicy z liderem odbędzie się przy pustych trybunach? Prawdopodobnie tak.

�r�d�o: www.e-kg.pl