Zwycięstwo Regi po słabym meczu
W dzisiejszym spotkaniu Rega pokonała słabo się spisującą w rundzie wiosennej Astrę Ustronie Morskie 1:0. Zwycięskiego gola zdobył Grzegorz Wawreńczuk w 49 minucie.
W pierwszej połowie obie drużyny grały bardzo słaby futbol. Większość rozgrywała się w środkowej części boiska. Już w 2 minucie sam na sam z bramkarzem Astry miał Wawreńczuk, ale źle uderzył futbolówkę i ta trafiła do Tkacza. Kilka minut potem Rakowski dośrodkował piłkę w pole karne, gdzie stał Galant i ten miał przed sobą tylko bramkarza Regi, ale uderzył w boczną siatkę. W 32 minucie znów na bramkę gości atakowała Astra, tylko Wojciechowski z około 25 metrów uderzył za lekko dla Prokosy. Sześć minut potem kapitan Astry wrzucił piłkę z rzutu wolnego w pole karne, pięknie wyszedł Rutkowski i uderzył głową, ale wysoko nad bramką.
Jeszcze w samej końcówce meczu akcję przeprowadzali gospodarze. Krzemiński dośrodkował piłkę w pole karne, głową wybił Jarmoszewicz, ale wprost pod nogi Ruszczaka, a ten uderzył niecelnie.
Na drugą połowę Rega wyszła bardziej skoncentrowana i szybko przejęła inicjatywę spotkania. W 46 minucie Orłowski uderzył z rzutu wolnego z około 30 metrów, ale nad bramką. Trzy minuty potem Bogacz dośrodkował piłkę w pole karne, minął się Erlich i ta trafiła do Wawreńczuka, a ten zauważył wysuniętego bramkarza i przelobował go zdobywając gola dla Regi, jak się później okazało zwycięskiego. Chwilę potem Krzemiński miał sam na sam z bramkarzem Trzebiatowian, ale lepszy okazał się w tym pojedynku golkiper gości. W 54 minucie znów Krzemiński biegł sam na sam z Prokosą, ale uderzył zbyt mocno i niecelnie. Kilka minut potem Orłowski ładnie zagrał z Hernackim, który mu odegrał, ale do piłki nie doszedł Radosław Erlich. W 61 minucie sam ba san biegł Artur Lenkiewicz, ale przed polem karny został faulowany przez Hernackiego. Do piłki podszedł Andrzej Wojciechowski i uderzył mocno, ale daleko od bramki trzebiatowian. Trzy minuty później znów Wojciechowski próbował wykorzystać swoje umiejętności techniczne, ale piłka po jego strzale poszybowała nad bramką. W 66 minucie Rega stworzyła bramkową sytuację. Po dobrym rajdzie z lewej flanki, Hernacki zbiegło do środka boiska i uderzył z okolicy 20 metrów, ale futbolówka poleciała nad bramką. Jeszcze w samej końcówce spotkania akcję stworzyli goście. Erlich zagrał do Janiszewskiego, a ten uderzył z okolic pola bramkowego, ale na posterunku stał Tomasz Tkacz. Po strzeleniu gola Rega kontrolowała przebieg meczu, który nie należał do dobrych spotkań. Astra i Rega zaprezentowały się ze słabej strony, Obie drużyny miały dużo sytuacji bramkowych, ale to trzebiatowianie wykorzystali jedną z nich i pokonali piłkarzy z Ustronia Morskiego.
�r�d�o: tksrega.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Morfinek |
|