Maratonu ciąg dalszy
W sobotę 8 maja o godzinie 17:00, na boisku w Trzygłowie czarno-niebiescy podejmować będą Zorzę Dobrzany. Będzie to trzecie spotkanie, jakie gryficzanie rozegrają w przeciągu tygodnia.
Po meczu w minioną sobotę ze Stalą Lipiany (1:4) i środowym z Wodą (4:1) czas na konfrontacje z zajmującą 9 pozycję w tabeli z dorobkiem 24 punktów Zorzą. Zespół prowadzony przez doświadczonego szkoleniowca Piotra Rabe do będącej niezmiennie od kilku kolejek na 7 miejscu gryfickiej Sparty traci 4 punkty, jednak w odróżnieniu od czarno-niebieskich, którzy w rundzie wiosennej zdobyli 4 punkty, jutrzejsi goście zyskali ich aż 11. W ostatnim meczu pokonali Osadnika Myślibórz 3:0, wcześniej odnieśli zwycięstwo na ciężkim terenie w Trzcińsku (2:0), rozgromili Wodę 8:1 i dwa razy bezbramkowo remisowali - z Pomorzaninem i Spartą Węgorzyno. W rundzie jesiennej na boisku w dobrzanach w konfrontacji Zorzy ze Spartą Gryfice padł remis 0:0. W obozie gryficzan panują mieszane nastroje.
Począwszy od meczu ze Stalą skład został zdecydowanie odmłodzony, w pierwszym zespole występuje czterech piłkarzy rocznika 1992 - Patryk Machaj oraz znani z wcześniejszych występów Maciej Wylociński, Mateusz Świtniewski i Paulo Laskowski, a także zaledwie 16-letni Kamil Zieliński. W spotkaniu w Lipianach w bramce zadebiutował 17-letni Piotr Kotlarczyk, z Wodą zaś 20 minut zagrał jego rówieśnik Mateusz Sienkiewicz. Patrząc przyszłościowo młodość w połączeniu z doświadczeniem pozostałych piłkarzy mogą tworzyć 'wybuchową mieszankę', na to jednak potrzeba czasu.
Jak czarno-niebiescy zaprezentują się w rywalizacji z Zorzą? Początek sobotniego spotkania w Trzygłowie o godzinie 17:00, przedmecz juniorów o 14:30.
�r�d�o: spartagryfice.futbolowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Fryzjer10 |
|