Świt rozbił w derbach Iskierkę
W derbowym meczu V ligi pomiędzy Świtem Szczecin - Skolwin a Iskierką Szczecin - Śmierdnica zdecydowanie lepsi okazali się Skolwinianie, którzy wyjątkowo wystąpili tego dnia przy Stołczyńskiej 100 w roli gości. Nie przeszkodziło to im to jednak w odniesieniu wysokiego zwycięstwa 1-8, choć przy lepszej skuteczności wynik powinien być znacznie wyższy.
Należy jednak zaznaczyć, że zespół z prawobrzeża pogodzony już praktycznie ze spadkiem do niższej klasy okręgowej, nie należał do wymagających rywali. Już na początku meczu w zamieszaniu podbramkowym najsprytniejszy okazał się Krzysztof Piczak, były zawodnik Iskierki, który strzałem z bliskiej odległości otworzył wynik meczu. Kilka minut później ładnym uderzeniem głową popisał się Marcin Ratkowski i było 2-0. Niestety Świtowcy nie ustrzegli się również błędów w defensywie, a konkretnie Szymon Kufel, który wystąpił tego dnia na boku obrony i po którego stracie padła jedyna bramka dla przyjezdnych, autorstwa Szymona Górskiego. Kilka chwil później było już jednak 3-1, kiedy Marcin Ratkowski wykorzystał błąd bramkarza Iskierki i wpakował piłkę do pustej bramki. Do przerwy zatem przewaga Świtu, którą oddawał również rezultat zawodów.
Zaraz po wznowieniu gry Szymon Kufel przesunięty do linii pomocy wyłożył piłkę Marcinowi Ratkowskiemu, a ten bez większych problemów zdobył swoją trzecia bramkę tego dnia. Po upływie kolejnych kilku minut popularny „Rooney” ponownie wpisał się na listę strzelców, dzięki czemu zapisał na swoim koncie dziesiątą bramkę w bieżących rozgrywkach. Na 6-1 podwyższył Grzegorz Celmer, którego dobrym podaniem obsłużył Szymon Kufel. Siódma bramka dla Świtowców padła po uderzeniu z dalszej odległości Bartosza Kutko. Natomiast wynik zawodów ustalił w samej końcówce, wprowadzony wcześniej Rafał Ziliński, po którego strzale piłka odbiła się jeszcze efektownie od poprzeczki.
Zawodnicy Dumy Skolwina mieli w tym spotkaniu jeszcze kilka dogodnych okazji do zdobycia kolejnych bramek, lecz brakowało im skuteczności, bądź piłkarzy ze Śmierdnicy ratowały poprzeczki. Zwycięstwo i dominacja podopiecznych Andrzeja Kurpiela w tym pojedynku nie podlegają dyskusji, gdyż byli oni tego dnia zespołem przynajmniej o klasę lepszym. Jednak szkoda, że choć części zdobyczy bramkowej z dzisiejszego spotkania, nie zaaplikowali rywalom chociażby w środowym meczu w Dobrzanach. W kolejną sobotę Świtowców czeka trudny pojedynek z liderem ze Stargardu Szczecińskiego w Skolwinie, miejmy nadzieje, że nasi zawodnicy skutecznie przeciwstawią się jedenastce Kluczevii, która w tym sezonie zdominowała rozgrywki V ligi szczecińskiej. ISKIERKA ŚMIERDNICA - ŚWIT SKOLWIN 1-8(1-3) M.Ratkowski 4, K.Piczak, G.Celmer, B.Kutko. R.Zieliński (Świt) S.Górski (Iskierka) Widzów: ok.180 Skład Świtu: Mateusz Kopociński (46' Karol Kępski) - Bartosz Żołnowski, Artur Brzeziński, Szymon Kufel, Piotr Jakimowicz - Grzegorz Celmer, Bartosz Kutko, Tomasz Danikiewicz (67' Paweł Adamczak), Marcin Garlej - Krzysztof Piczak (67' Sylwester Zdrojewski), Marcin Ratkowski (67' Rafał Zieliński).
�r�d�o: www.swit.skolwin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Swit1952 |
|