6 minut wstrząsneło Odrzanką
Punktualnie o godzinie 16.30 sędzia Krzysztof Gromadzki rozpoczął spotkanie między Unią Dolice, a Odrzanką Radziszewo. Gospodarze mogli już po 30 sekundach objąć prowadzenie, ale strzał zawodnika Unii trafił tylko w boczną siatkę.
Przez kilkanaście minut nic specjalnego na boisku się nie działo, aż do tych 6 minut, które wstrząsnęło Odrzanką. W 27 gospodarze, a dokładniej Grzegorz Kownacki wykonywali rzut rożny, a najlepszy w powietrzu był Adam Milkowski, który strzałem głową pokonał bramkarza gości. Nie minęły 2 minuty i Waldemar Twardowski wywalczył jedenastkę dla gospodarzy, która na bramkę pewnie zamienił Milkowski. Nie minęły kolejne 2 minuty, a Kamil Kapczyński dokładnie zagrał na głowę Waldemara Twardowskiego, który nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. I to by było tyle jeśli chodzi o pierwszą część gry. Po przerwie trochę wiało nudą , ale obie drużyny starały sobie stwarzać dogodne sytuacje do strzelenia bramki. Lepsi byli jednak bramkarze: Sebastian Serafin i Piotr Pałka.
Obaj popisywali się kapitalnymi interwencjami. W 89 minucie na strzał z około 25 metrów zdecydował się Adrian Piwowarski i po rykoszecie mylącym zupełnie Sebastiana Serafina piłka wpadła do bramki. 'United' jednak szybko odpowiedzieli. Dobrą i składną akcje wykończył strzałem od słupka Mateusz Rzepecki. Po tej bramce zapanowała euforia w piłkarzach Unii. W doliczonym czasie gry swoją szansę miał jeszcze wprowadzony w 80 minucie w miejsce Pawła Hawryluka , Mateusz Skierkowski, ale bramkarz gości obronił jego strzał w dobrym stylu. Po tym strzale sędzia zakończył spotkanie. Podsumowując grę obu zespołów można stwierdzić, że Unia była zespołem zdecydowanie lepszym. Gra podopiecznych Marka Ufnowskiego cieszy zwłaszcza, że za tydzień w Suchaniu Unia 'w wielkich derbach' zmierzy się z miejscowym Orkanem i to spotkanie może wiele wyjaśnić w kwestii awansu do V ligi.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/ahmed997
relacjďż˝ dodaďż˝: ahmed997 |
|