Po najdalszym wyjeździe Olimpijki wyszły na boisko w Tuszynie pełne chęci odbicia sobie ostatnich dwóch dość wysokich porażek. Niestety warunki w jakich toczyło się to spotkanie nie sprzyjały technicznej grze. Padający deszcz i błotniste boisko nie sprzyjało naszym podopiecznym w wykończeniu stwarzanych sytuacji. Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga szczecinianek. Bardzo korzystne sytuacje miały nasze zawodniczki w pierwszej połowie m.in. Justyna Siwek trafiła w słupek po czym piłka zatrzymała się w trudnych warunkach na linii bramkowej. Kolejna bardzo korzystna sytuacja to uderzenie Moniki Kaźmierczak po czym piłka ląduje na poprzeczce. W drugiej połowie ponownie piłka trafia w poprzeczkę tym razem po strzale Agaty Szymańczuk. W samej końcówce spotkanie nieco się wyrównało, lecz w przebiegu całego spotkania Olimpijki wypadły bardzo korzystnie.

Ogólnie podsumowując był to najlepszy mecz naszego zespołu w tej rundzie. Szkoda, że nie przypieczętowany 3 punktami. Miejmy jednak nadzieję, że w ostatnich trzech spotkaniach z rezerwami Medyka, Poznaniakiem i Ostrowią, Olimpijki zainkasują komplet punktów.

Olimpia: Watychowicz - Jabłonowska (46’ Strzemecka), Szwed, Mokrzycka, Janik, Szymańczuk (75’ Tomczak), Ćwiklińska (46’ Wierzbicka), Siwek (78’ Kałamaja), Kaźmierczak, Lachman (75’ Dorawa), Tokarska.

�r�d�o: mksolimpia.szczecin.pl