Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie na szczycie Ligi Wojewódzkiej Juniorów Młodszych pomiędzy Pogonią Szczecin a Bałtykiem Koszalin. Z podziału punktów najbardziej ucieszyli się zawodnicy... Chemika Police.

Jesienny mecz obu zespołów zakończył się skromnym, 1:0, zwycięstwem Portowców w Koszalinie. Goście znad Bałtyku chcąc zachować szansę na pierwsze miejsce musieli w Szczecinie wygrać. I od pierwszych minut starali się zepchnąć Pogoń do obrony. Pierwszy sygnał, że szczecinianom również zależy na zwycięstwie dał Łukasz Zwoliński. W 11. minucie huknął obok okienka bramki Bałtyku. Mimo, że optyczną przewagę mieli koszalinianie gola mogli zdobyć nasi juniorzy. Strzał Adriana Chodorowskiego w ostatniej chwili zablokowali obrońcy Bałtyku.

Po zmianie stron ponownie Zwoliński pomylił się o kilkanaście centymetrów a następnie Chodorowski z ostrego kąta trafił rykoszetem w bramkarza. Na pierwszego gola czekaliśmy do 58 minuty. Po wyrzucie z autu indywidualną akcją popisał się Zwoliński, wygrał siłowy pojedynek z obrońcami gości i pewnie pokonał bramkarza Bałtyku. Koszalińscy zawodnicy, nie mając nic do stracenia, natychmiast zmienili ustawienie, angażując większą liczbę zawodników do zadań ofensywnych. To przyniosło skutek w 61. minucie. Po dalekim wrzucie z autu piłka bezkarnie odbijała się w polu karnym Pogoni aż wreszcie Rafał Grzechnik, przy biernej postawie obrońców wpakował strzałem głową piłkę do bramki szczecinian. Ostatnie dziesięć minut to otwarta gra z obu stron, gdyż remis nie zadowalał nikogo. Więcej szans stworzyli szczecinianie. Rafał Gutowski, trzykrotnie po rzutach rożnych miał wyśmienite okazje by zapewnić Pogoni trzy punkty. Dwa razy przestrzelił a raz na posterunku był golkiper gości. Trzy minuty przed końcem bramkarz Portowców, Grzegorz Otocki, wygrał pojedynek sam na sam z napastnikiem Bałtyku a już w doliczonym czasie Zwoliński przymierzył tuż przy słupku, jednak bramkarz gości końcami palców sparował piłkę na róg.

Po ostatnim gwizdku piłkarze obu zespołów padli na murawę, w oczach pojawiły się łzy. Remis może w końcowym rozrachunku okazać się przegrany dla obu zespołów. Jeśli Chemik Police wygra wszystkie mecze do końca sezonu zostanie mistrzem ligi. Pogoń swojej szansy upatrywać będzie w ostatniej kolejce, gdy policzanie zagrają w Koszalinie właśnie z Bałtykiem, który z całej trójki ma najmniejsze szanse na wygranie całych rozgrywek.

W rozegranym równolegle spotkaniu Ligi Wojewódzkiej Juniorów Starszych Pogoń Szczecin również zremisowała z Bałtykiem Koszalin 1:1.

�r�d�o: pogonszczecin.info