Po efektownym zwycięstwie z Górnikiem Łęczna 3:0, piłkarze Pogoni nie zwalniają tempa i już jutro (28.04) staną przed okazją na wywalczenie kolejnego kompletu punktów. Portowcy będą odrabiać ligowe zaległości z XXV kolejki, a ich przeciwnikiem będzie Znicz Pruszków. Sobotnie zwycięstwo w Łęcznej przywróciło zawodnikom i kibicom wiarę w awans do Ekstraklasy. Gospodarz środowego pojedynku, Znicz Pruszków obecnie zajmuje miejsce w strefie spadkowej, a ewentualna porażka z Dumą Pomorza może znacznie oddalić zespół Jacka Grembockiego od celu jakim jest utrzymanie się w pierwszej lidze.

Wygrana w Łęcznej utrzymała Pogoń w grze o awans do Ekstraklasy. Duma Pomorza obecnie zajmuje piąte miejsce w tabeli, a do drugiej lokaty (premiowanej awansem) traci dwa punkty. Portowcy w meczu z Górnikiem przypominali tych z jesieni, Marcin Klatt, który w poprzednich spotkaniach zawodził godnie zastąpił na boisku Olgierda Moskalewicza, a co najważniejsze odblokował się i dopisał na swoje konto dwie bramki. Znicz Pruszków w ostatniej kolejce przegrał z innym pierwszoligowym Górnikiem z pierwszej ligi - tym bardziej znanym, z Zabrza 2:0. Piłkarze z miasta, które wielu osobom kojarzy się z mafią, z dwudziestu pięciu punktów zdobytych w tym sezonie, dwadzieścia wywalczyli na własnym stadionie. Wiosną w Pruszkowie komplet punktów straciła Sandecja, która przegrała 1:0, jednak z Pruszkowa do domu z trzema punktami wrócili zawodnicy Podbeskidzia, które podobnie jak Znicz rozczarowało swoją postawą w lidze w obecnym sezonie i walczy o utrzymanie.

Jesienią w Szczecinie zwyciężyła Duma Pomorza po bramce Olgierda Moskalewicza (na zdjęciu). Czy popularny 'Olo', który w ostatnim meczu nabawił się urazu będzie mógł pomóc swoim kolegom w odniesieniu drugiego zwycięstwa w lidze z rzędu ?

Znicz Pruszków - Pogoń Szczecin
28-04-2010, godzina: 20:00
sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne