Portowcy na drodze Górali
Przed piłkarzami Pogoni Szczecin trudna i długa droga po pierwszoligowe punkty. Jutro podopieczni Artura Płatka zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu ze zmierzającym do ekstraklasy Podbeskidziem Bielsko-Biała. W ostatniej kolejce obie drużyny z trudem wywalczyły po jednym punkcie, zapewniając sobie remisy dopiero w ostatnich sekundach spotkań. Faworytem sobotniej potyczki będzie drużyna gospodarzy, która w przypadku wywalczenia kompletu punktów wskoczy na fotel lidera. Transmisję ze spotkania będzie można śledzić na TVP Sport i SPORT.TVP.PL, od godziny 20:05.
Zespół Podbeskidzia w ostatnich trzech ligowych spotkaniach zanotował trzy remisy, a dorzucając do tego bilansu pucharowe spotkania z Lechem Poznań (remis i porażka), bielszczanie od pięciu spotkań nie potrafią zwyciężyć. Piłkarze Podbeskidzia byli bardzo bliscy powtórzenia sukcesu Pogoni Szczecin z ubiegłego roku, czyli awansu do finału Pucharu Polski. Z pucharowego snu bielszczan obudził wspomniany Lech Poznań, który jako jedyny zespół w tym sezonie wygrał w Bielsku-Białej (3:2), choć Podbeskidzie do 73 minuty prowadziło już 2:0. Po tym niepowodzeniu Robert Kasperczyk i jego podopieczni skoncentrują swoje siły w walce o awans do ekstraklasy. Obecnie Podbeskidzie ma sześć punktów przewagi nad trzecią w tabeli Flotą Świnoujście i nikt w Bielsku-Białej nie dopuszcza myśli o ewentualnym, zaprzepaszczeniu szansy awansu. W zespole gospodarzy na pewno nie wystąpią Bartłomiej Konieczny (pauzuje za kartki) oraz Sławomir Cienciała (kontuzja), którzy są ważnymi ogniwami defensywy zespołu. Najskuteczniejszymi zawodnikami Podbeskidzia są Adam Cieśliński (11 bramek) i Róbert Demjan (8 bramek), których bramki dały Góralom zwycięstwo w jesiennej konfrontacji z Pogonią w Szczecinie 3:1.
Portowcy mają przed sobą ostatnie spotkanie z zespołem ze ścisłej czołówki pierwszej ligi. Po meczu z Podbeskidziem, Pogoń czekają potyczki z bezpośrednimi przeciwnikami w walce o utrzymanie - MKS-em Kluczbork, GKP Gorzów Wielkopolski, Kolejarzem Stróże czy LKS-em Nieciecza. W rundzie wiosennej Duma Pomorza jeszcze nie przegrała, a na swoim koncie ma dwa zwycięstwa z rzędu w wyjazdowych potyczkach (2:0 z Dolcanem Ząbki i 2:1 z Wartą Poznań). Portowcy pod wodzą Artura Płatka imponują swoją walecznością do końcowego gwizdka, czy i tym razem kibice Pogoni Szczecin będą mogli pochwalić swój zespół za ten atut ?
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|