Już jutro w sobotę na kołobrzeskim euroboisku dojdzie do arcyciekawego starcia w ósmej kolejce III Ligi Bałtyckiej pomiędzy lokalnymi rywalami Kotwicą Kołobrzeg a Gwardią Koszalin. Stawką meczu będą nie tylko cenne trzy punkty, a także prestiż w regionie.

Na to spotkanie z olbrzymim niecierpliwieniem czekali zarówno kołobrzescy, jak i koszalińscy fani. Jednak tym drugim nie będzie dane dopingowanie swojego zespołu w tym prestiżowym pojedynku. Trybuny kołobrzeskiego euroboiska pomieścić mogą maksymalnie pięciuset widzów, wobec czego zarząd klubu zadecydował o nie wpuszczaniu zorganizowanych grup kibiców przyjezdnych na ten obiekt w jesiennych rozgrywkach.

Zatem głównymi aktorami sobotniego widowiska będą piłkarze obu ekip. Przed sezonem przed szkoleniowcami obu zespołów postawione zostały dwa odmienne cele. Kołobrzeżanie pod wodzą Mariusza Kurasa mają walczyć o drugoligowy awans, natomiast drużyna Mirosława Skórki ma zakończyć rozgrywki na bezpiecznej pozycji.

Za nami siedem kolejek. Zespół Mariusza Kurasa zaprezentował w tych spotkaniach nieustabilizowaną dyspozycję, ponosząc pierwszą porażkę przed tygodniem w konfrontacji z Błękitnymi Stargard Szczeciński. Kołobrzeżanie mają na swoim koncie dwanaście punktów, wyprzedzając gwardzistów o jedno „oczko”. Z tym, że koszalinianie mają jedno spotkanie rozegrane mniej, bowiem inny interesujący pojedynek z Gryfem Słupsk, został przełożony na wiosenny termin.

Podopieczni Mirosława Skórki opromienieni przekonywującym zwycięstwem nad Dębem Dębno, będą chcieli za wszelką cenę przywieźć z Kołobrzegu korzystny rezultat, sprawiając tym samym miłą niespodziankę swoim sympatykom. Nie będzie to łatwe zadanie, tym bardziej, że faworytem sobotniego starcia będzie zespół Kotwicy, lecz jak wiemy, derby rządzą się swoimi prawami i wszelkie przedsezonowe ambicje odchodzą na dalszy plan.Jutrzejsze spotkanie odbędzie się o godz.17.00 a sędzią głównym będzie Andrzej Witkowski z Gdańska.

�r�d�o: gwardiakoszalin.futbolowo.pl