Kolejny mecz 'starych znajomych'
Potyczki Chemika Police z Błękitnymi Stargard Szczeciński już od jakiegoś czasu można nazwać meczami „starych znajomych”. Oba kluby w przeszłości o punkty walczyły 44 razy, zaś w najbliższą sobotę w Stargardzie dojdzie do kolejnego, 45 już meczu. Początek o godzinie 15.00, zapraszamy na stadion przy Ulicy Ceglanej w Stargardzie Szczecińskim.
Na zdjęciu trener Michał Zygoń przekazuje instrukcje Michałowi Maśniakowi podczas ostatniego spotkania z Błękitnymi.
Chemik z Błękitnymi grał praktycznie od samego początku swojego istnienia. Pierwszy z Błękitnymi miał miejsce w sezonie 1967/68 i od tamtej pory rozegrano 44 spotkania. Osiemnaście z nich zakończyło się wygraną policzan, dziesięć razy mecz zakończył się bez rozstrzygnięcia, zaś w dwunastu potyczkach tryumfowali Błękitni. Szczególnie tragiczne były okoliczności ostatniego meczu z Błękitnymi, który rozegrano w Stargardzie się 1 maja 2010. W nocy poprzedzającej były zawodnik Chemika, Marcin Ochal został zasztyletowany przed jednym z polickich klubów. Wstrząśnięci zawodnicy mimo tragedii postanowili zagrać dla Marcina, jednak przytłoczeni wydarzeniami nie mieli głowy do gry i oddali mecz bez walki (0:1).
Nie zawsze jednak spotkaniom Chemika towarzyszyły tak tragiczne wydarzenia i czasami Chemik święcił na prawdę okazałe wygrane. W pamięć kibiców wryły się szczególnie wygrana 8:1 z sezonu 1969/70 oraz tryumfy 4:1 i 6:1 w sezonie 2004/05. Obecny sezon jest już kolejnym, 23 sezonem w którym oba zespoły powalczą ze sobą o punkty. Do meczu przystępować będą jednak w zgoła odmiennych nastrojach. Chemik po efektownej wygranej 4:3 z Gryfem w Wejherowie i bezbramkowym remisie u siebie z Kaszubią Kościerzyna zajmuje 13, ostatnie bezpieczne miejsce w tabeli III ligi. Błękitni w przeciwieństwie do policzan nie muszą co kolejkę nerwowo zerkać za siebie i z 17 punktami na koncie okupują piątą lokatę. Z 10 rozegranych serii spotkań pięć zakończyło się wygraną zespołu z Ceglanej, dwa remisem, zaś trzy porażką. Jedynymi zespołami, które wywalczyły komplet punktów są Orkan Rumia (4:0), Lechia II Gdańsk (3:0) oraz Gryf Wejherowo (1:0). O ile na wyjazdach Błękitni grają słabo (wygrana, remis i trzy porażki), o tyle w Stargardzie jedynie Gryf Słupsk zdołał urwać punkty (0:0). Pozostałymi zespołami które do domu wróciły bez zdobyczy były Energetyk Gryfino (2:0), Kaszubia Kościerzyna (2:0), Kotwica Kołobrzeg (1:0) oraz Orlęta Reda (2:1). W poprzedniej kolejce zespół trenera Łukasza Woźniaka grał w Wejherowie z Gryfem. Po wyrównanym spotkaniu i bramce Pawła Politowskiego z czwartej minuty doliczonego czasu gry Gryf wygrał 1:0. Jedynymi zawodnikami, którzy w obecnym sezonie rozegrali komplet minut są obrońca Przemysław Filocha oraz bramkarz Marek Ufnal. Najlepszymi strzelcami Błękitnych są Robert Gajda oraz Jarosław Piskorz, którzy zdobyli po cztery bramki. Dwa gole na koncie ma Sebastian Inczewski, zaś po bramce Bartłomiej Zdunek oraz Tomasz Kubicki. W maju przed meczem z Błękitnymi pisaliśmy: „Sytuacja Chemika w lidze jest mało komfortowa. Klub balansuje między miejscami bezpośredniego spadku, a miejscami bezpiecznymi. Dlatego w najbliższą sobotę nie można sobie pozwolić na stratę punktów”. I w nowym sezonie nadal nic się właściwie nie zmieniło, Chemik również teraz nie może w głupi sposób tracić punktów. Tym bardziej, że o dwa miejsca gwarantujące utrzymanie w chwili obecnej walczą cztery zespoły i każda porażka może przybliżyć klub z Polic do spadku.
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|