Świt ponownie zwycięski poza Skolwinem
Piłkarze Świtu Skolwin w meczu 7 kolejki rozgrywek V ligi szczecińskiej, pokonali w Nowogardzie tamtejszego Pomorzanina 1:0. Bramkę na wagę 3 punktów zdobył najskuteczniejszy strzelec Dumy Skolwina - Dariusz Skuratowski, który ma na swoim koncie już 6 trafień.
Od początku spotkania przewagę uzyskali przyjezdni, którym brakowało szczęścia podczas wykańczania akcji. Najpierw Tomasz Skweres z kilku metrów trafił w poprzeczkę, a chwilę później piłka po strzale Dariusza Skuratowskiego odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką i opuściła plac gry. W końcu jednak popularny 'Skóra' znalazł się tam gdzie być powinien i dobijając strzał Rafała Blasiusa dał Świtowcom prowadzenie. Goście mogli jeszcze podwyższyć, a najlepszą okazję ku temu zmarnował wspomniany wcześniej Rafał Blasius, który posłał piłkę nieznacznie obok słupka. Zawodnicy Pomorzanina w pierwszej odsłonie ograniczali się do sporadycznych kontrataków, jednak przy lepszej skuteczności i odrobinie szczęścia mogli pokusić się o wyrównanie.
Gospodarze nie zdołali jednak wykorzystać momentów dekoncentracji defensywy Świtu i wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Gra zawodników z Nowogardu w drugiej połowie była już znacznie odważniejsza, przez co stworzyli sobie kilka okazji do zmiany niekorzystnego rezultatu. Jednak mimo wszystko to goście nadal nadawali ton grze. Groźnie uderzali na bramkę Pomorzanina Grzegorz Celmer oraz Sebastian Kolec, jednak golkeeper gospodarzy wyczuł ich intencje i nie dał się zaskoczyć. Dogodnych okazji nie zdołali zamienić na bramki również Marcin Ratkowski i Grzegorz Celmer, którzy zbyt długo zwlekali z oddaniem strzału. Z kolei w samej końcówce piłka po strzale Szymona Kufla z 16 metrów wylądowała na poprzeczce bramki Pomorzanina. Miejscowi w ostatnich minutach z determinacją dążyli do wyrównania i mocno postraszyli Świtowców, kiedy po rzucie wolnym futbolówka nieznacznie minęła okienko bramki Mateusza Kopocińskiego, jednak ostatecznie skończyło się tylko na strachu i po ostatnim gwizdku sędziego Łukasza Wilka goście mogli świętować zdobycie trzech punktów. Trzeba jednak oddać, że kolejny raz Świt w pełni zasłużył na wygraną, gdyż był tego dnia drużyną lepiej poukładaną i jego zawodnicy niemal przez całe spotkanie kontrolowali boiskowe wydarzenia.
�r�d�o: swit.skolwin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Swit1952 |
|