Kapitalny pojedynek i zwycięstwo Pogoni Handball
Szczypiorniści Pogoni Handball Szczecin po niezwykle emocjonującym spotkaniu pokonali Sokół Kościerzyna 28 - 25 (14 - 13). Z bardzo dobrej strony pokazali się w bramce Paweł Matkowski, który zastąpił kontuzjowanego Szymona Ligarzewskiego oraz Paweł Biały i Radek Wolski.
Do ostatnich chwil ważyło się czy w spotkaniu z Kościerzyną wystąpią Kamil Ringwelski i Szymon Ligarzewski. Mimo, że obaj uczestniczyli w rozgrzewce to trenerzy obawiając się o odnowienie urazów ostatecznie nie zdecydowali się na ich obecność w składzie. Jak się okazało później kapitalnie zastąpili ich odpowiednio Radek Wolski i Paweł Matkowski. Pierwsze chwile szczypiorniści Pogoni Handball kolejny raz zaczynają tak samo nieskutecznie. Około 15 minut trwa wejście w mecz. I w zależności od klasy przeciwnika, albo tą niemoc szczecinian będzie potrafił wykorzystać, albo dostosuje się do tempa Pogoni Handball z pierwszym minut.
W 15 minucie po bramce Adama Lisiewicza szczecinianie przegrywali 5 - 8. Trenerzy Rafał Biały oraz Sławomir Fogtman zmienili system obrony, a na środku rozegrania Karola Królika zastąpił Łukasz Masiak. Jak się okazało zwłaszcza płaska obrona przyniosła oczekiwane efekty. Już 4 minuty później gospodarze doprowadzili do remisu, a w 27 minucie po golu Piotra Frelka wyszli na pierwsze prowadzenie w meczu 13 - 12. Ostatecznie do przerwy gospodarze prowadzili 14 - 13, choć mógłby być remis, ale rzut bezpośredni zawodnika z Kościerzyny w ładnym stylu obronił Paweł Matkowski.
Druga połowa spotkania przyniosła jeszcze większe emocje. Dwie bramki z rzędu rzucili goście i wyszli na jedno bramkowe prowadzenie. Jak się okazało później było to ich ostatnie w meczu. Szczypiorniści z Kościerzyna nie radzili sobie duetem Piotr Frelek - Radek Wolski. Pierwszy doskonale asystował, a drugi w skuteczny sposób wykańczał akcje, albo wymuszał karnego. Jeśli dodać do tego 100 % skuteczność z rzutów karnych Pawła Białego 7/7, to szczecinianie nie mogli wypuścić z rąk ciężko wywalczonych dwóch punktów. Podobać się mogła także gra obronna Pogoni Handball. Warto zaznaczyć, że defensywa szczecinian straciła najmniej bramek ze wszystkich drużyn. Swoją cegiełkę do tego wyczynu dołożyli także bramkarze. W meczu z Sokołem Kościerzyna bronił Paweł Matkowski i nie zawiódł. Ostatecznie szczypiorniści Pogoni Handball wygrali z KS Sokół Kościerzyna 28 - 25 (14-13) i z 8 punktami dalej zajmują 4 miejsce w tabeli. Do prowadzących Juranda Ciechanów oraz Politechniki Warszawa tracą 2 punkty. Następne spotkanie szczecinianie rozegrają za tydzień z AZS AWF Warszawa na wyjeździe. Początek meczu o godzinie 19. Pogoń: Skowron, Matkowski - Biały 9 , Masiak 4, Wolski 3, Frelek 3, Jedziniak 3, Królik 2, Suszka 2, Krupa 1, Smuniewski 1
�r�d�o: wlasne
relacjďż˝ dodaďż˝: kaczka |
|