Bałtyk Koszalin, lider IV ligowych zmagań nie zwalnia tempa. W kolejnym meczu ligowym pokonał Kluczevię na jej boisku 4:0 (2:0). Od początku spotkania przeważali goście. Pierwszą bramkę zdobyli po samobójczym trafieniu obrońcy gospodarzy.

Dalekim wyrzutem z autu popisał się Łukasz Miklasiński i w zamieszaniu piłkarz Kluczevii kolanem wepchnął piłkę do własnej bramki. Bałtyk grający z wiatrem nie zwalniał tempa. W 22 minucie spotkania, po rzucie rożnym egzekwowanym przez Łukasza Szymańskiego, ładnym strzałem głową popisał się Damian Kupisz.

W drugiej połowie Bałtyk kontrolował przebieg wydarzeń na boisku. W 90 minucie spotkania dośrodkowanie z lewej strony boiska na bramkę zamienił Tomasz Krzywonos. Kiedy wydawało się, że emocje w tym spotkaniu się zakończyły, kapitalnym, strzałem z 12 metrów popisał się Konrad Romańczyk.

Bałtyk Koszalin wygrywa trzecie kolejne spotkanie i wciąż jest wiosną 2011 roku bez straty punktu i bramki.

�r�d�o: baltykkoszalin.pl