Witniczanka nie zwalnia tempa
W niedzielę 17 kwietnia 2011 roku na stadionie w Cychrach o godzinie 16.00, występująca w roli gospodarza drużyna Pomorzanina podejmowała drużynę Witniczanki Witnica. Goście jechali na mecz do Cychr w roli faworyta i także w tym meczu nie zawiedli. Szybko objęte prowadzenie, bo już w drugiej minucie meczu po strzale Dąbrowicza ułożyło spotkanie pod dyktando gości. Kolejne bramki dołożyli Tytoń jedną i Baczyński dwie. Warto odnotować też fakt, że Dąbrowicz nie wykorzystał rzutu karnego. Wynik na 5:1 ustalił Szczotka wprowadzony w drugiej części meczu.
Było to trzecie z rzędu zwycięstwo drużyny Witniczanki Witnica, jak dotąd bilans bramkowy wygląda dość imponująco - 17:3, oby taki poziom utrzymał się w kolejnych meczach.
Kolejny mecz Witniczanka rozegra dopiero za dwa tygodnie (z racji Świąt Wielkanocnych) z drużyną Santosu Sarbinowo.
Witniczanka zagrała w składzie: Bindas, Medyński (Szczotka), Dąbrowicz, Kowalczyk, Mockowski M., Baczynski, Tarnowski Kowalczuk (Nockowski Ł), Pawlisiak (Bolt), Lewandowski (Wiśniewski), Tytoń
ďż˝rďż˝dďż˝o: www.witniczanka.pl / własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kazik |
|