Porażka w Chorzowie
Środowe spotkanie pomiędzy Ruchem Chorzów a SPR Baltica Pogoń Szczecin rozpoczęła szóstą kolejkę PGNiG Superligi kobiet. Spotkanie zakończyło się porażką szczecinianek 24:38. Mecz był wyrównany do siódmej minuty, gdy gospodynie prowadziły jedynie 4:3. W kolejnej części „Niebieskie” konsekwentnie podwyższały prowadzenie nad przyjezdnymi z Grodu Gryfa. Trener Szymczyk miał do swoich podopiecznych pretensje za niewykorzystane sytuacje, w sytuacji sam na sam bramkarki ze Szczecina nie potrafiła pokonać Kinga Polenz. Za zdobywanie bramek dla piłkarek Ryszarda Czyża wzięła się Agata Cebula (12 bramek). Po pierwszej odsłonie prowadziła chorzowska drużyna 21:11
W drugiej części bardzo dobrze interweniowała Monika Krawat, bramkarka Ruchu, obchodząca 21 urodziny. Gospodynie skupiły się na kryciu Agaty Cebuli. Ciężar gry na siebie wzięły Kicińska i Piontke, który trzykrotnie trafiły do siatki. Pod koniec meczu na parkiecie brylowała chorzowska młodzież, m.in. Dominka Montowska (obroniła rzut karny) czy Agnieszka Pieniowska (dwa trafienia). Piętnastoma bramkami w 46 minucie prowadziły „Niebieskie. Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem Ruchu 38:24, co dało miejscowym dwa punkty w ligowej tabeli. SPR Pogoń Baltica musi wykorzystać przerwę w lidze na reprezentację na wzmocnienie zespołu, jeżeli chcą w przyszłym sezonie grać w Superlidze.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|