Porażką zakończyło się kolejne spotkanie Pogoni Baltica Szczecin w PGNiG Superlidze Kobiet. Szczecinianki przegrały w Kielcach z tamtejszym KSS 21:31, choć jeszcze w 43 minucie prowadziły jednym punktem. Początkowo mecz układał się po myśli przyjezdnych ze Szczecina. Faworyzowane gospodynie nie potrafiły zyskać w początkowej fazie meczu przewagi, a wzmocniony w ostatnim czasie szczypiornistkami z Białorusi beniaminek ze Szczecina postawił rywalkom bardzo wysoko poprzeczkę. Przez całą pierwszą połowę, a także przez kwadrans drugiej połowy, oba zespoły grały niezwykle równo, a wynik oscylował w granicach remisu. W 43 minucie spotkania szczecinianki wyszły na prowadzenie 19:18 i było to ostatnie prowadzenie zespołu prowadzonego przez Roberta Nowakowskiego w tym meczu.

Od tego momentu formą błysnęły gospodynie, które w przeciągu dwunastu minut zdobyły dziesięć bramek, nie dając szczeciniankom strzelić ani jednej. Duża w tym zasługa rewelacyjnie broniącej Pauliny Kozieł, która w całym spotkaniu zanotowała 19 obron. W ostatnich pięciu minutach szczeciniankom udało się w końcu pokonać bramkarkę gospodyń, jednak było już za późno na odrabianie strat.

Tradycyjnie już najbardziej skuteczną zawodniczką zespołu ze Szczecina została Agata Cebula, która siedmiokrotnie pokonywała Paulinę Kozieł. W ekipie gospodyń po siedem bramek zdobyły natomiast Marzena Paszowska i Paulina Piechnik.

Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną KSS Kielce 31:21. Dla Pogoni Baltica Szczecin była to siedemnasta porażka w tym sezonie, co jeszcze bardziej przybliża szczecinianki do opuszczenia najwyższej klasy rozgrywkowej.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / ksskielce.pl