Wygrana Błoni
Piłkarze Błoni dziś (26.07) rozegrali kolejny towarzyski mecz. Zawodnicy Rafała Glanca pokonali Głaz Tychowo 5-3. Pojedynek stał na dobrym i szybkim poziomie. Oba zespoły pokazały po kilka dobrych ataków. Jednak to Błonie strzeliły więcej bramek i wygrały ten sparing, ale można napisać, że to już tradycja - Błonie wygrywają z Głazem przed sezonem, a w lidze bywa już różnie.
Pierwsi na prowadzenie wyszli zawodnicy Grzegorza Kwiatkowskiego. W 6 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i lekkim strzale Tychowianie objęli prowadzenie. W 18 minucie gospodarze doprowadzają do wyrównania. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Mariusz Dziwirski, obrońcy Głazu nie przecięli lotu piłki i nie pilnowany Dawid Chojnacki strzałem z głowy trafił do bramki.
W 29 minucie Barwiczanie strzelili drugiego gola. W polu karnym Damian Zdeb kiwa obrońcę gości, uderza na bramkę, bramkarz tylko wybija piłkę przed siebie i strzałem do pustej bramki Łukasz Zbroszczyk wyprowadził Błonie na prowadzenie. Jednak niespełna 6 minut później Tychowianie strzelają bramkę na 2-2. Długa piłka obrońcy Głazu do ofensywnego piłkarza i ten ładnym strzałem lobuje bramkarza Błoni Mariusza Krefta. Do przerwy wynik 2-2.
Dopiero w 72 minucie coś się ruszyło pod bramki jeśli chodzi o zdobywanie bramek. Błonie wychodzą na prowadzenie po składnej akcji piłkarzy Rafała Glanca. Łukasz Zbroszczyk przed polem karnym ładnie zagrał do Damiana Zdeba i ten w polu karnym, mocnym strzałem pokonał Jerzego Sędzickiego bramkarza z Tychowa. W 74 minucie dobrze pokazał się Mariusz Dziwirski, w polu karnym uderza na bramkę, bramkarz wybija i Jakub Lis do pustej bramki strzela kolejną bramkę dla Błoni. Kolejna minuta i kolejna bramka. Tym razem Paweł Koń strzelił gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Na 3 minuty przed końcem wynik spotkania ustalił Rafał Dudka który strzelił trzecią bramkę dla gości. Mecz zakończył się rezultatem 5-3 dla Błoni. Ofensywa Błoni pokazała się z dość dobrej strony. Drużyna Błoni pokazała się z dość dobrej strony, jak na ten skład, którym dysponują obecnie. W nie dalekiej przyszłości okaże się co m.in. z Jarosław Adamowiczem. Do Błoni wrócił po przerwie Bartosz Grygiel. Nie będąc na ani jednym treningu Bartek zagrał od początku meczu i zagrał świetny sparing. Napawa to optymizmem przed ligą, bo dołączył do drużyny bardzo dobry, wysoki i silny stoper. Oby Bartosz tylko grał w Błoniach, bo na pewno dużo może dać Barwickiej drużynie. W środku pomocy natomiast grał Grzegorz Łomakin z Mariusz Dziwirskim. Podobała mi się dzisiaj ta para rozgrywających. Głównym celem Dziwirskiego jest ofensywa i tworzenie akcji a Łomakina defensywna i bronie kontr i innych akcji rywali. Dobrą formą strzelecką w sparingach popisuje się Paweł Koń. Było to jego trzecie trafienie w sparingach. Paweł najprawdopodobniej wróci z juniorów Gwardii Koszalin do Błoni. W sobotę z okazji „Dni Barwic” Błonie rozegrają mały turniej. Rywalami Barwiczan będzie drużyna Lecha Czaplinek oraz Piasta Człuchów. Początek meczu na Stadionie w Barwicach od godziny 16:00… Skład Błoni w I połowie : Mariusz Kreft - Dawid Chojnacki, Mateusz Węgiełek, Bartosz Grygiel, Robert Felisiak - Łukasz Zbroszczyk, Mariusz Dziwirski, Grzegorz Łomakin, Jakub Lis - Paweł Koń, Damian Zdeb Skład Błoni w II połowie - Mariusz Fornal - Dawid Chojnacki, Mateusz Węgiełek, Bartosz Grygiel, Łukasz Zająć - Maciej Telążka, Mariusz Dziwirski (Jakub Lis 79’), Grzegorz Łomakin, Jakub Lis (Łukasz Zbroszczyk 55’) - Paweł Koń (Jakub Lis 70’), Damian Zdeb www.bloniebarwice.vgh.pl relacjďż˝ dodaďż˝: jakubek14 |
|