Oglądaj w czwartek Orange Sport
Stacja Orange notuje wzrost oglądalności meczów halowej piłki. Tak wynika z komunikatu spółki ekstraklasy futsalu. Wynik ostatniego pojedynku rozegranego w Rudzie Śląskiej, porównywalny jest do I ligi na dużym boisku. W najbliższy czwartek, w Szczecinie, może paść nowy rekord. Pogoń 04 zagra z aktualnym mistrzem Polski. Transmisja meczu od godziny 19:15. Po raz pierwszy, telewizja Orange Sport pokazała transmisję meczu ekstraklasy futsalu, w czwartek. Trzeba przyznać, że pomysł był strzałem w dziesiątkę. Jak czytamy na oficjalnej stronie, prezes spółki Szymon Czeczko miał obawy: Podejmując wspólnie ze stacją Orange Sport decyzję o przesunięciu terminu transmisji na czwartkowe wieczory, wierzyłem, że nowa pora relacji będzie bardziej dogodna dla naszych kibiców niż dotychczasowe sobotnio-niedzielne. Mimo wszystko jestem bardzo pozytywnie zaskoczony wynikiem oglądalności.
Jest oczywiste, że w weekendy wiele się dzieje w sporcie. Różne transmisje, różne dyscypliny. W czwartek, prawie nikt nie gra. Pomysł był nowatorski, ale bardzo dobry. Oglądalność wyniosła ponad 50 tysięcy widzów. To bardzo dużo, ponieważ zainteresowanie I ligą na trawie i futsalem jest porównywalne. Zaplecze ekstraklasy na dużym boisku ogląda obecnie od 50 do 100 tysięcy widzów.
Patrząc na obawy stacji Orange, na początku współpracy, można powiedzieć, że futsal zaskoczył. Pierwszy mecz, jaki pokazał Orange Sport, to pojedynek reprezentacji Polski z Czechami w Tychach. Oglądalność, mówiąc delikatnie, była nie za wysoka. Ale warto pamiętać, że były to początki współdziałania. Dlatego ważnym elementem było przekonanie wszystkich, którzy mieli wątpliwości. Jak podkreśla Maciej Karczyński takie obawy były podczas pierwszych rozmów: Kiedy byłem po raz pierwszy w stacji, przekonywałem nie tylko do reprezentacji, ale właśnie do pokazywania ligi. Zapewniałem o popularności i potencjalnej oglądalności. Nie ma co ukrywać, że liga promuje futsal, a reprezentacja jest tzw. wisienką na torcie. Tak to uzasadniałem. Faktycznie liga trwa prawie cały rok. Mecze reprezentacji odbywają się sporadycznie i nie są gwarantem „zarażenia” innych futsalem. Tym bardziej, że wyniki biało-czerwonych, nie są dzisiaj zachętą do fascynowania się halową odmianą piłki nożnej. Natomiast liga niesie wiele korzyści, nie tylko dla klubowych działaczy, ale również dla całego futsalu. Bezsprzecznym faktem jest, że relacje meczów w telewizji niosą za sobą wiele dobrodziejstw. Między innymi możliwość pozyskania dodatkowych funduszy. Pierwszy był Red Devils, który wykorzystał szansę na dodatkową reklamę podczas transmisji. Tym torem idzie Pogoń’04 Szczecin, która przy wykorzystaniu tzn. reklam leedowych, może dorobić do budżetu - Nie ukrywamy, że na najbliższym meczu u nas, będzie można zobaczyć świetlne reklamy, a na nich grono nowych sponsorów. Są to jednorazowe umowy, ale klub na pewno na tym skorzysta - opowiada Mirosław Grycmacher wiceprezes Portowców. Z pewnością ten pomysł powinien być podchwycony przez inne klubu, a nawet przez spółkę. Porównywalny wynik oglądalności futsalu i I ligi pokazuje niektórym malkontentom, że najlepsze czasy dopiero przed halowymi działaczami. Dlatego najbliższe spotkanie w Szczecinie może być wyśmienitą okazją do podwyższenia oglądalności. Spotkanie na pewno zapowiada się bardzo interesująco, a walka będzie się toczyć do ostatniej sekundy. Na trybunach zasiądzie najlepsza publiczność poprzedniego sezonu, która obejrzy najlepszą drużynę zeszłego sezonu. Emocje gwarantowane.
�r�d�o: pogon04.szczecin.pl / futsalekstraklasa.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Boskienrike |
|