Porażka z liderem
Hala Szczecińskiego Domu Sportu została zdobyta, AZS Radex przegrał z Sokołem Łańcut 70:82 w rozegranym awansem poniedziałkowym spotkaniu. Była to pierwsza przegrana na własnym parkiecie po ośmiu kolejkach w roli gospodarza. Zespół przyjezdnych do wygranej poprowadził Paweł Bogdanowicz. Przyjezdni w zachodniopomorskim przebywali od weekendu, ponieważ w sobotę w Stargardzie grali ze Spójnią. Podobnie wyglądał wyjazd szczecinian w pierwszej rundzie, gdy połączyli oni wyjazd do Przemyśla oraz Łańcuta. Początek poniedziałkowej rywalizacji należał do akademików, którzy po drugiej ćwiartce prowadzili ośmioma punktami.
Niestety kolejne minuty, to przestój podopiecznych Wojciecha Zeidlera, co zaowocowało ich porażką. Przy stracie siedemnastu punktów zdołali oni zdobyć jeden. Od tamtej chwili przyjezdni z Łańcuta podwyższali stan punktowy oraz dobrze się bronili. Szkoleniowiec gości, Dariusz Kaszowski przez problemy z faulami Klimy i Wilczka w składzie dokonywał wielu rotacji. Bohaterem meczu został wspomniany Paweł Bogdanowicz, który podczas 29 minut zdobył siedemnaście punktów, zanotował na swoim koncie także pięć przechwytów i dwie zbiórki. Szczecinianom na nic zdało się kolejne double-double Krzysztofa Mielczarka (18 pkt i 14 zbiórek).
ďż˝rďż˝dďż˝o: rozgrywki.pzkosz.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|