Walczyli do końca
AZS Koszalin dzięki walce do końca wygrał we Wrocławiu ze Śląskiem 82:77 i praktycznie zapewnił sobie już awans do fazy play-off. Zespół z Dolnego Śląska natomiast nie jest pewny zajęcia siódmej pozycji przed decydującą fazą rozgrywek. Trener koszalinian Andrej Urlep w przeszłości prowadził zielono-biało-czerwonych. Dzięki wygranej swojego teamu przewaga gospodarzy zmniejszyła się do dwóch oczek i walka o wspomniane miejsce stała się wyrównana. Miejscowi dzięki udanej walce w trzeciej kwarcie ponownie prowadzili, po pierwszej połowie musieli odrabiać straty do przyjezdnych. Drugi najlepszy mecz w podczas bieżących rozgrywek Tauron Basket Ligi rozegrał Paweł Buczak, dzięki jego trafieniach team z hali Kosynierki doprowadził do remisu.
Na prowadzenie wrocławian wyprowadził Robert Skibniewski, który zdobył 10 oczek i 11 asyst. W czwartej kwarcie miejscowi powiększyli przewagę i można było sądzić, że kontrolują przebieg meczu. Sytuacja zmieniła się jednak, gdy przyjezdni za sprawą wychowanka Śląska, Mateusza Jarmakowicza zaczęli odrabiać stratę i prowadzili. Wydawało się, że przerwa na żądanie, o którą prosił Miodrag Rajković przyniesie skutki, jednak po niej to Diduszko nie trafił ważnego rzutu, a z półdystansu celnie odpowiedział kapitan gości, Igor Milicić. - Lubię grać przeciwko wielkim drużynom, a we Wrocławiu niezależnie od sytuacji zawsze jest mocny zespół. Lubię też wracać do Wrocławia, gdzie rozegrałem już wiele ważnych spotkań. Różnie bywało z wynikami, ale cieszę się, że dzisiaj znowu zagrałem tutaj dobry mecz. Najważniejsze jednak, że tym wynikiem na 95 procent zapewniliśmy sobie awans do fazy play-off. Pokazaliśmy też, że umiemy grać i wygrywać z wyżej notowanymi drużynami i to bardzo mnie cieszy. - powiedział dla plk.pl Chorwat z polskim paszportem, kapitan Akademików.
Szkoleniowiec koszalinian pochwalił grę do końcowej syreny i wolę walki swoich koszykarzy. - Śląsk miał w końcówce pięć punktów przewagi, ale moi zawodnicy grali do końca i dzięki wielkiemu sercu wygrali ten mecz, czego im bardzo gratuluję . AZS Koszalin do końca rozgrywek w II fazie TBL będzie atakował liderów tej grupy, co zwiastuje ciekawą końcówkę owej części sezonu.
ďż˝rďż˝dďż˝o: plk.pl/Łukasz Michniewicz/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|