W prażące słońce podział punktów
Ze względu na prażące słońce i wysoką temperaturę mecz toczył się w wolnym tempie. Wydawać się mogło, że gospodarze rozniosą w pył przyjezdnych - nic z tego. Pierwsza bramka padła po błędzie bramkarza Iskry. Potem gospodarze atakowali, ale nie potrafili przebić się przez grającą na styku faulu obronę Orła. Dopiero w końcówce z rzutu wolnego i zamieszaniu w polu karnym gości padło wyrównanie.
Po przerwie uwidoczniła się przewaga Iskry udokumentowana bramką na 2:1. Potem był strzał w słupek, ale na tym się skończyło. Przypadkowa akcja i strzał życia napastnika Orła doprowadziła do wyniku 2:2. To podłamało gospodarzy którzy atakowali chaotycznie stwarzając sytuacje, ale ku rozpaczy kibiców nie potrafili wykorzystać nawet sytuacji sam na sam z bramkarzem. relacjďż˝ dodaďż˝: pryku |
|