Pierwszy przystanek - Lubin
Na początku rundy wiosennej, Pogoń Szczecin czekają dwie wyjazdowe potyczki. W najbliższy piątek Portowcy zmierzą się z Zagłębiem Lubin o godzinie 18. W tabeli obie drużyny dzielą trzy punkty. Należy jednak pamiętać, że Zagłębie sezon zaczynało z trzema ujemnymi oczkami, za grzechy z przeszłości. Po rundzie jesiennej Miedziowi i Portowcy mają identyczny bilans spotkań (6-3-6). Mecz tych drużyn otwierał zmagania w tym sezonie T-Mobile Ekstraklasy. Portowcy w imponującym stylu wrócili do elity rozgramiając Zagłębie Lubin w pierwszej kolejce aż 4:0.
Jesienią Zagłębie rozegrało u siebie siedem spotkań. Trzy razy wygrało i przegrało, raz podzieliło się punktami. Miedziowy tylko raz zdołali zachować czyste konto przed własną publicznością, ogrywając GKS Bełchatów 1:0. Najwyższe zwycięstwo odnieśli w meczu z Wisłą Kraków, którą ograli aż 4:1, już nieco po kwadransie gry aplikując rywalom trzy gole. Jedyny remis zanotowali w meczu z Legią. Choć dwa razy wychodzili na prowadzenie, zremisowali 2:2. Obiekt przy Marii Skłodowskiej-Curie 98 zdobyły trzy drużyny - Widzew i Lech (po 1:0), a także Podbeskidzie, które wygrało 2:1. U siebie Zagłębie legitymuje się bilansem bramkowym 10 (I połowa: 5 / II połowa: 5) : 8 (I połowa: 4 / II połowa: 4). Zagłębie najwięcej goli strzeliło w pierwszym kwadransie (3), a najwięcej straciło w ostatnim (3).
Czesko-słowacki duet, Michal Papadopulos-Róbert Jež w Lubinie zdobył 6 goli (po trzy każdy piłkarz). Najskuteczniejszym graczem lubinian i obecnie ich największą gwiazdą jest Szymon Pawłowski (6 goli na koncie, tylko 1 w Lubinie). Pomocnik został zauważony przez trenera kadry narodowej, a także inne kluby. Zimą pojawiły się informacje, że piłkarzem interesuje się niemiecka Hertha Berlin, jednak nie opuścił on na razie Lubina. Oprócz wspomnianych wyżej, Czecha i Słowaka, w kadrze Zagłębia nie brakuje innych obcokrajowców. Warto wymienić takich jak Bułgarzy Aleksandyr Tunczew (obrońca, 10/1) i Paweł Widanow (obrońca, 15/0), Zimbabwejczyk Costa Nhamoinesu (obrońca 11/1) czy Czech Jiří Bílek (pomocnik, 15/0). Zimą lubinianie pozyskali pierwszoligowców, Adriana Błąda (Zawisza Bydgoszcz) i Wojciecha Trochima (Warta Poznań). Kadrę wzmocnili także kolejni obcokrajowcy, Đorđe Čotra (Polonia Warszawa) oraz Boris Godál (FK Trenčín). Wśród ubytków należy wymienić transfer Darvydasa Šernasa do tureckiego Gaziantepsporu. Lubinianie w przerwie zimowej mieli dwa zgrupowania, w Wągrowcu oraz w Turcji. W Polsce Miedziowi wygrali wszystkie sparingi: 5:0 z Wartą Poznań, 1:0 z Chojniczanką Chojnice, 8:1 z Nielbą Wągrowiec, 2:1 z Olimpią Grudziądz i GKS-em Katowice. W Turcji zespół wziął udział w turnieju Gold City Cup, który wygrał (1:1 z Torpedo Moskwa, karne 4:2; 1:1 z Krylją Sowietow Samara; finał z CSKA Sofia 3:3, karne 6:5). Portowcy w spotkaniach kontrolnych poradzili sobie przeciętnie. W Turcji rozegrali pięć spotkań, z których wygrali tylko jedno. W Polsce Pogoń przegrała z trzecioligowymi Błękitnymi Stargard 3:2 oraz zremisował z pierwszoligowcami Arką Gdynia (2:2) i Flotą Świnoujście (1:1). Na papierze wzmocnienia Pogoni wyglądają solidnie. Kadra zespołu nie została zmniejszona o gracza, który jesienią należał do trzonu drużyny. W Lubinie szansę na pewno otrzyma któryś z nowych zawodników. Obie drużyny ostatni raz spotkały się w Lubinie 12 maja 2007 roku. Wówczas Zagłębie wygrało 6:2 i na koniec sezonu świętowało mistrzostwo Polski. Natomiast Pogoń żegnała się z Orange Ekstraklasą. Jedną z bramek dla Portowców w tamtym meczu strzelił Edi Andradina, skutecznie egzekwując rzut karny w 32 minucie gry.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|