ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Fatalna passa w końcu przerwana
autor: Wojciech PieczyńskiPo dziesięciu przegranych meczach ligowych, Ina Goleniów pod wodzą nowego trenera Zbigniewa Gumiennego, pokonała szósty zespół czwartej ligi Kłos Pełczyce 2:1. Choć, biorąc pod uwagę poprzednie wyniki, faworytem meczu XI. kolejki byli przyjezdni z Pełczyc, do sobotniego spotkania biało-zieloni przystępowali niezwykle zmotywowani i pewni swoich umiejętności. Tydzień treningów z nowym, starym trenerem spowodowały, że od samego początku spotkania kibice zgromadzeni na Stadionie Miejskim w Goleniowie mogli oglądać taką Inę, do jakiej przyzwyczaili się przez kilka ostatnich lat. To gospodarze od pierwszego gwizdka sędziego Piotra Spundy, dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej gościli pod bramką rywali. W pierwszym kwadransie goleniowianie zdołali stworzyć sobie dwie groźne sytuacje, jednak dwukrotnie podania do Kamila Wiśniewskiego i Damiana Banachewicza były minimalnie za mocne.
Przez długi czas w Inie Goleniów brakowało ostatniego podania, otwierającego drogę do bramki. To zmieniło się w 26 minucie. Piłkę w środku pola karnego przyjął najmłodszy na boisku Damian Banachewicz. Urodzony w 1995 roku napastnik obrócił się i uderzył piłkę w kierunku bramki. Ta odbiła się jeszcze od obrońcy i wpadła do bramki. Bramka ta była pierwszą, jaką Banachewicz zdobył w barwach Iny Goleniów, w drużynie seniorów.

Po zdobyciu bramki goleniowianie przez moment jeszcze atakowali, jednak z czasem inicjatywę przejęli goście z Pełczyc. Podopieczni Leszka Wieczorka starali się zaskoczyć defensywę goleniowian, jednak tego dnia duet Kamil Mituła i Rafał Makarewicz był bezbłędny. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się jednobramkowym prowadzeniem gospodarzy, najbardziej doświadczony gracz z Goleniowa Hubert Pędziwiatr, zdecydował się na indywidualną akcję. Wygrał pojedynek biegowy po prawej stronie boiska, wbiegł w pole karne i po chwili zawachania uderzył silnie tuż przy słupku, nie dając bramkarzowi najmniejszych szans. Pierwsza połowa zakończyła się zatem prowadzeniem Iny 2:0.

Po zmianie stron trener gości Leszek Wieczorek nie mając nic do stracenia postawił na atak. Drużyna, która niedawno pokonała lidera z Manowa, przez długi czas nie potrafiła poważnie zagrozić bramce, strzeżonej przez Pawła Sobolewskiego. Dopiero w końcówce spotkania, gdy goleniowianie opadli już nieco z sił, przyjezdni byli blisko odrobienia strat.

Po błędzie obrony, skrzydłowy Kłosa Pełczyce zdołał dośrodkować piłkę w pole karne, ta odbyła się od pleców Huberta Pędziwiatra, minęła bramkarza Iny Pawła Sobolewskiego i zmierzała wprost na głowę napastnika Kłosa. W ostatniej chwili, niemalże z lini bramkowej, piłkę wybił Kamil Mituła, czym uratował zespół od pewnej straty bramki. Kilka chwil później napastnik Kłosa znalazł się w sytuacji sam na sam z Pawłem Sobolewskim, jednak lepszy okazał się bramkarz biało-zielonych.

Swoje szanse w drugiej części gry miała także Ina, która groźnie kontratakowała. Najpierw sytuacji sam na sam z bramkarzem gości nie wykorzystał Kamil Wiśniewski, a chwilę później w dogodnej sytuacji znalazł się Damian Banachewicz, jednak w ostatniej chwili uprzedził go obrońca. Bramkę zdołali jednak zdobyć przyjezdni. W 89 minucie spotkania Michał Wróblewski kolejny raz znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Iny, tym razem umieszczając jednak piłkę w bramce. Po straconej bramce w szeregach goleniowian zrobiło się nerwowo, jednak wynik nie uległ już zmianie i pierwsze zwycięstwo Iny Goleniów stało się faktem.
�r�d�o: www.mksina.com

relacjďż˝ dodaďż˝: WpV
 

IV liga zachodniopomorska (2012/2013)
Ina Goleniów Kłos Pełczyce
2 1
20-10-2012 14:00
widzów: 200
1:0 - 26' - Damian Banachewicz
2:0 - 43' - Hubert Pędziwiatr
2:1 - 89' - Michał Wróblewski
dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
INA: Paweł Sobolewski - Mariusz Stuba, Kamil Mituła, Rafał Makarewicz, Filip Borek, Michał Łukasiak (90' Kamil Gibała), Wojciech Borek, Hubert Pędziwiatr (80' Mariusz Hawrot), Patryk Lubowicki (75' Łukasz Szymfeld), Kamil Wiśniewski, Damian Banachewicz.

sędzia: Piotr Spunda (Główny) - Alicja Kucharska, Piotr Dykiert (Asystenci).

Dane pomogli uzupełnić: WpV, grovest - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 4
Bernstein grovest
KelvinCors spencer84

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (29)
WpV (29)
relacje
Fatalna passa w końcu przerwana (WpV)
O przełamanie (WpV)
 
top komentarze
newsy:
2 » Gra IV liga
mecze:
24 » Pogoń Wierzchowo-Zawisz »
21 » Masovia Maszewo-Polonia »
20 » Pogoń Szczecin-Radomiak »
19 » Mechanik Bobolice-Orzeł »
18 » Dąb Dębno-Biali Sądów
16 » Biali Sądów-Gwardia Kos »
14 » Bałtyk Koszalin-Dąb Dęb »
13 » Gryf Polanów-Iskra Biał »
12 » Wrzos Borne Sulinowo-Wi »
10 » Kotwica II Kołobrzeg-Ga »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 2
jurgol Vukovic
gości: 7
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155173
• newsów: 78543
• użytkowników: 81522
• komentarzy: 1185067
• zdjęć: 911653
• relacji: 40797
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies