Udany start rezerw
W niedzielę, 2 września o godzinie 15:00 sezon zainagurowały rezerwy IV-ligowego Kłosa Pełczyce. Pierwszym przeciwnikiem drużyny Kłos II Jagów był Orzeł Żeńsko, w roli gospodarza. Pełczyczanom udało się wygrać to spotkanie, okazałym wynikiem 5:1 , jednak początek spotkania nie wskazywał na taki rezultat. O godzinie 15:00 na stadionie w Żeńsku obie drużyny odpowiednio rozgrzane i przygotowane czekały na... sędziego, który w ostateczności nie pojawił się i gospodarze zmuszeni byli do znalezienia arbitra zastępczego, który poprowadził spotkanie. Początek meczu to niemały chaos w szeregach rezerw. Niektórzy gracze mieli okazję grać ze sobą po raz pierwszy.
Stąd w pierwszych minutach meczu gospodarze, po problemach komunikacyjnych bramkarza z linią obrony, wychodzą na prowadzenie, rzut wolny na bramkę dla Orła zamienia Matwiejko. Trafienie gospodarzy nieco przebudziło zawodników gości, którzy rzucili się do odrabiania strat. Kilkanaście minut później strzałem w obrębie pola karnego wyrównuje Paweł Michalski. Kolejne minuty to już dominacja drużyny rezerw. Mocny strzał Patryka Ślesińskiego z rzutu wolnego sprawił wiele kłopotów bramkarzowi gospodarzy, który nie zdołał chwycić piłki, odbił ją wprost pod nogi napastnika gości Kamila Dydyny, który pewnie umieścił ją w siatce. Na kolejne trafienie nie trzeba było długo czekać, po ładnej akcji gości Dydyna po raz drugi w tym meczu pokonuje bramkarza Orła i ustala wynik pierwszej połowy na 1-3. Również w drugiej części spotkania przewaga zawodników gości była bardzo widoczna. Gospodarze, grający z kontry kilkukrotnie zagrozili bramce Roberta Rożka, jednak dobrze dysponowany drugi bramkarz pierwszej drużyny Kłosa do końca meczu nie dał się pokonać. Kolejna bramka to popis umiejętności dryblerskich Patryka Ślesińskiego, który po minięciu kilku przeciwników pewnym strzałem zza linii pola karnego pokonuje bramkarza gospodarzy. Po czwartej bramce dla gości drużyna gospodarzy opadła z sił i nie była już w stanie dotrzeć nawet do obrębu pola karnego Kłosa. W końcówce spotkania zmieniony po przerwie Artur Szkudlarek, w pojedynkę szarżuję w stronę pola karnego oddając mocny strzał na bramkę, golkiper gospodarzy nie zdołał chwycić piłki i odbił ją wprost pod nogi dobrze ustawionego Patryka Ślesińskiego, który ustala wynik spotkania na 1-5. Wygrana uplasowała gości na drugim miejscu w tabeli.
Wygrana na trudnym terenie to dobry prognostyk na nadchodzący sezon. Współpraca Pełczyc i Jagowa przebiega bez większych problemów, z korzyścią dla obu drużyn, gdyż zawodnicy rezerw uzupełniają skład I drużyny, zaś gracze pierwszego zespołu, którzy z różnych powodów nie mogli zagrać dłużej na IV-ligowym placu, zachowują ciąg meczowy grając w drużynie rezerw. W kolejnej kolejce Kłos II Jagów zmierzy się u siebie z Iskrą Lutówko, która w I kolejce pokonała Iskrę Warszyn 3-2 i aktualnie zajmuje trzecią pozycję w tabeli szczecińskiej B-klasy gr. 5, zaś Orzeł Żeńsko zmierzy się na wyjeździe z Gromem Płonno, który zremisował z Pionierem Zwierzyn i zajmuje 4 lokatę. Orzeł Żeńsko 1 - 5 Kłos II Jagów 1-0 Matwiejko 1-1 Michalski 1-2 Dydyna 1-3 Dydyna 1-4 Ślesiński 1-5 Śleśinski Kłos II: Rożek - Smoliński, Wodyk, Prus, Krzęć - Mazur (Szkudlarek), Nieruchaj, Michalski (Emilianowicz), Pasternak - Dydyna (Trzyński), Ślesiński (Kapela) Nie wiadomo z jakich przyczyn sędzia R. Pałka nie dojechał na to spotkanie, jednak Kłos II Jagów chciałby serdecznie podziękować Panu, który podjął się trudnej roli sędziego tego meczu.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / www.klos-pelczyce.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: 7Becks |
|