Kłos II Jagów z kompletem punktów
9 września o godzinie 16:00 po raz dziewiąty zagrały przeciwko sobie drużyny Kłos II Jagów oraz Iskra Lutówko. Goście stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji, jednak to gospodarze kontrolowali przebieg spotkania, wyraźnie dominując, czego efektem był wynik 4-1 dla zawodników z Jagowa. Mecz rozpoczął się od mocnego startu drużyny Lutówka, której wyraźnie zależało na tym by już na początku spotkania wyjść na prowadzenie, stało się jednak zupełnie inaczej, w polu karnym gości faulowany został Michał Pasternak, który chwilę później jedenastkę zamienił na gola dla gospodarzy.
Od tego momentu to gospodarze przejęli inicjatywę w meczu, w kolejnych akcjach brakowało jednak precyzji. Kilkanaście minut po pierwszej bramce, piłkę z autu wyrzucał Paweł Michalski, futbolówka odbiła się przed obrońcą i wpadła wprost pod nogi Patryka Klata, który pewnym, silnym strzałem w długi róg bramki umieścił ją w siatce. Chwilę później w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Paweł Michalski, który został wyraźnie faulowany przez bramkarza gości i nie był w stanie spotkania kontynuować, a w jego miejsce wszedł Paweł Karżanowicz, sędzia Piechota jednak sytuację zinterpretował nieco inaczej i podyktował jedynie rzut wolny. Tuż przed przerwą wynik na 3-0 ustalił po raz kolejny Patryk Klat.
W drugiej odsłonie meczu gospodarze przy stanie 3-0 zagrali bardziej defensywnie, ale bezbłędnie spisująca się defensywa Kłosa nie dała się zaskoczyć. Po niecałej godzinie gry plac opuścili Kamil Dydyna i Patryk Ślesiński, którzy świetnie kreowali grę w ataku, w ich miejsce na boisku pojawili się Patryk Mazur oraz Patryk Maćkowiak, którzy wnieśli nieco świeżości. Rozgrywający bardzo dobre spotkanie, skrzydłowy Jacek Nieruchaj postawił wisienkę na torcie swojej gry i było już 4-0 dla gospodarzy. W końcówce meczu gospodarze nieco się rozluźnili, czego efektem był błąd jednego z obrońców rezerw i bramka dla drużyny gości. Mecz zakończył się wygraną drużyny Kłos II Jagów 4-1. Niewątpliwie był to dobry dzień dla zawodników rezerw. Pogoda sprzyjała, a licznie zgromadzeni kibice mogli oglądać ciekawy mecz, obfitujący w wiele akcji i pięć bramek. Mimo przewagi trzech bramek goście byli jedną z mocniejszych drużyn jakie mogliśmy oglądać, dlatego jesteśmy przekonani, że Iskra Lutówko będzie liczyła się w walce o awans. W II kolejce swoje mecze wygrali również zawodnicy rezerw Sławy Sławęcin, którzy pewnie pokonali 5-1 Iskrę Warszyn, mecz beniaminka Białych Sądów z Pomorzanką Jarosławsko zakończył się walkowerem na korzyść Białych, gdyż goście nie dojechali na to spotkanie, oraz Błękitni Sarnik, którzy wygrali 3-1 z Pionierem Zwierzyn, zaś w Płonnie padł remis 2-2, w którym to tamtejszy Grom podejmował Orła Żeńsko. Po dwóch kolejkach szczecińskiej B-klasy grupy 5 w tabeli przewodniczy drużyna rezerw Sławy Sławęcin, która tak jak i podopieczni Daniela Świrskiego ma dwa wygrane spotkania, jednak lepszy bilans bramkowy, na trzeciej pozycji z 4 punktami na koncie plasują się Błękitni Sarnik. Kolejnym rywalem drużyny rezerw IV-ligowca będzie tegoroczny spadkowicz Iskra Warszyn, która wystąpi w roli gospodarza.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / www.klos-pelczyce.pl/
relacjďż˝ dodaďż˝: 7Becks |
|