Festiwal niecelności Pogoni
Przebywająca na obozie przygoto-wawczym w Gniewinie Pogoń Szczecin rozegrała w sobotę dwa spotkania kontrolne. W pierwszym z nich zmierzyła się z trzecioligową Cartusią Kartuzy. W pierwszym z sobotnich sparingów dominacja Pogoni była niepodważalna, jednak piłka ani razu nie wpadła do bramki. Rywale stworzyli około 5 sytuacji, a Pogoń ponad 20. Najwięcej miał ich Djousse, ale w tym meczu piłka nie chciała go słuchać. Szczecinianie wyszli składem, w którym było kilka niespodzianek. W środku obrony zobaczyliśmy Mateusza Szałka, a na prawej obronie wystąpił Grzegorz Bonin. Także wśród zmienników znalazł się zawodnik, który nie zagrał na swojej nominalnej pozycji - Rafał Gutowski wystąpił na boku obrony. Trener dał też pograć pięciu juniorom, którzy zdobyli niedawno brązowe medale Mistrzostw Polski.
Od pierwszych minut nacierali Portowcy, którzy stwarzali dużo sytuacji. Rywalowi sygnał ostrzegawczy dał już w 5 minucie Donald Djousse, który przed polem karnym ładnie obrócił się z piłką i strzelił obok bramki. Dwie minuty później z niezłego podania z głębi pola od Sergeja Mosznikowa nie skorzystał Sebastian Rudol, bo uprzedził go bramkarz. Golkiper Cartusii był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem III-ligowca. Obronił wiele trudnych strzałów, ale miał też sporo szczęścia.
Kolejną ładną akcję Pogoń stworzyła w 30 minucie. Akahoshi posłał prostopadłą piłkę do Przemysława Pietruszki, który wrzucił w pole karne do nadbiegającego Djousse. Kameruńczył czyhał na piłkę, ale minął się z podaniem. Minutę później po dobrym podaniu Mosznikowa Adrian Budka był 'sam na sam' z bramkarzem, wypuścił jednak za daleko piłkę i nie dobiegł do niej. Przez 5 minut drugiej połowy Pogoń mogła zdobyć dwa gole. Przed szansą stanęli Djousse i Akahoshi. Kameruńczyk niecelnie główkował po rzucie rożnym, a Akahoshi z bliska strzelił w bramkarza. W 54 minucie Djousse przeprowadził najładniejszą indywidualną akcję meczu. Napastnik przedryblował czterech rywali i znalazł się przed bramkarzem. Trafił jednak w golkipera. W 64 minucie wydawało się, że Portowcy w końcu obejmą prowadzenie. Po ambitnym odbiorze Roberta Kolendowicza i wrzutce Akahoshiego Djousse strzelił minimalnie obok bramki! Niedługo później piłka zatrzepotała w siatce. W pole karne wpadł Kolendowicz, dograł piłkę wzdłuż bramki, gdzie akcję zamknął Budka. Sędzia dopatrzył się jednak spalonego i nie uznał gola. Cartusia Kartuzy - Pogoń Szczecin 0:0 Pogoń Szczecin: Bartosz Fabiniak (70 Krystian Rudnicki) - Grzegorz Bonin, Mateusz Szałek, Błażej Radler, Przemysław Pietruszka (70 Rafał Gutowski) - Adrian Budka (70 Kajetan Pogorzelczyk), Takafumi Akahoshi, Sebastian Rudol, Sergej Mosznikow, Robert Kolendowicz (70 Mateusz Lewandowski) - Donald Djousse.
�r�d�o: Krzysztof Ufland (PogonSzczecin.pl)
relacjďż˝ dodaďż˝: WpV |
|