Zagrać tak jak na wyjazdach
W czwartej kolejce I ligi koszykarzy stargardzka Spójnia po raz drugi zagra przed własną publicznością. W spotkaniu przeciwko SKK Siedlce koszykarze grający na co dzień w hali przy ulicy Pierwszej Brygady będą próbowali zatrzeć wizerunek zespołu grającego w kratkę, który po bardzo dobrych spotkaniach, następne ma słabe. Tak się złożyło, że ten ostatni słaby występ przypadł na mecz ze Stalą Ostrów Wlkp. w Stargardzie, więc jutro (13.10) będzie doskonała szansa rehabilitacji.
Sobotni goście mażący od grze w play-off w trzech spotkaniach zanotowali jedno zwycięstwo, dwa razy przegrali we własnej hali i raz zasłużenie wygrali... w Szczecinie, prezentując szczególnie w ostatniej kwarcie dobrą grę w obronie.
Przypomnijmy, że przed sezonem w zespole trenowanym przez trenerskie duo Tomasza Araszkiewicza i Wiesława Głuszczaka doszło do kilku zmian. Siedlce opuścili: Paweł Kowalczuk, Łukasz Ratajczak, Rafał Holnicki - Szulc, Marcin Nędzi. SKK wzmocniło się następującymi zawodnikami: Tomasz Deja, na którego najbardziej będą musieli zwrócić uwagę Stargardzianie oraz Marcin Chodkiewicz, Rafał Kulikowski, Rafał Sobiło i Mariusz Rapucha.
SKK w Stargardzie jeszcze nie wygrało, ale do ostatniego meczu z AZSem także w Szczecinie. Czy pokona następną drużynę z zachodniopomorskiego, czy może Spójnia potwierdzi to, że jest jednym z faworytów ligi? O tym przekonamy się po spotkaniu, które rozpocznie się o 1700.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|