Twierdza Płock niezdobyta
Na tarczy do Szczecina wrócą koszykarki King Wilków Morskich. Podopieczne trenera Krzysztofa Koziorowicza przegrały z MON-POL-em i w tabeli I ligi zrównały się punktami z płocczankami.
Od stanu 2:0 dla gospodyń to nasza drużyna uzyskała kilkupunktową przewagę, która utrzymywała się do połowy czwartej kwarty. W drugich dziesięciu minutach szczecinianki wyszły nawet na dziewięciopunktową przewagę, ale już do szatni schodziły tylko z różnicą trzech oczek. Przełomowym momentem była 32 minuta. Wówczas w ciągu czterech minut miejscowe rzuciły 12 punktów z rzędu i odskoczyły naszym zawodniczkom na siedem oczek, a w ostatnich sekundach tę różnicę punktową udało się zmniejszyć zaledwie do czterech oczek.
Nie pomogło 21 punktów i 12 zbiórek Claudii Sosnowskiej (9 punktów i 6 zbiórek już w pierwszej kwarcie). Brakowało wsparcia koleżanek z zespołu. Jedynie Martyna Stasiuk - zdobywczyni 10 punktów i 11 zbiórek - zagrała na przyzwoitym poziomie. Od reszty wilczyc można oczekiwać lepszej gry i większej zdobyczy punktowej.
Do końca rundy zasadniczej pozostało siedem kolejek. A to znaczy, że od przyszłego tygodnia rozpocznie się runda rewanżowa. Wilki Morskie jadą do Poznania bronić dwupunktowej przewagi wywalczonej w pierwszej kolejce. MON-POL Płock - King Wilki Morskie Szczecin 63:59 (15:20, 14:12, 14:13, 20:14) MON-POL: Szarzyńska 21, Janas 19, Maj 12, Morawiec 9, Krzysztofik 2, Sikorska 0 oraz Iwan, Wilamowska, Gruchot, Skiejka, Piechocka, Trzeciak. King Wilki Morskie: Sosnowska 21, Stasiuk 10, Oses 8, Gajdosz 6, Giedrojć 6, Buszta 4, Malczewska 2, Maruszczak 2 oraz Fałat, Hełma, Choma.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/stk.szczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |