Po lidze czas na 1/8 finału Pucharu Polski
Już w najbliższą środę swoje zmagania w ramach rozgrywek Pucharu Polski rozpocznie ekipa Gaz-System Pogoni Szczecin. Jej rywalem będzie lider I ligi grupy A - zespół KPR-u Legionowo. Co ciekawe obie ekipy łączy jedno - w tym roku na parkietach Superligi oraz I ligi występują w roli debiutantów.
Gospodarz najbliższego pojedynku jest swoistego rodzaju spadkobiercą, a właściwie kontynuatorem tradycji drużyn ze stolicy Polski. Świadczy o tym chociażby fakt, że większość składu stanowią zawodnicy pochodzący rodem z Warszawy. Dla miejscowych kibiców spotkanie z superligowcem, w którym występują tak znane nazwiska będzie pewnego rodzaju świętem piłki ręcznej (na zdj. Michal Bruna - jeden z nowych nabytków Pogoni).
Dla podopiecznych Rafała Białego i Sławomira Fogtmana będzie to z kolei niewątpliwa szansa na podreperowanie nastrojów niezbyt udanymi występami przeciwko Powenowi Zabrze czy ostatnio przeciwko Zagłębiu Lubin, w których to zwycięstwa wymknęły się szczecinianom dopiero w samych końcówkach tamtych zawodów.
Siódemka z Legionowa to dość niespodziewany lider tabeli w swojej grupie. Zespół Jarosława Cieślikowskiego i Marcina Smolarczyka w tym sezonie z sześciu meczów wygrał aż pięć, w tym także to z faworytem tych rozgrywek Wybrzeżem Gdańsk (29:26). Smaku pierwszej porażki w obecnym sezonie rozgrywkowym legionowianie mogą doznać dopiero przeciwko Gaz-System Pogoni. W sztabie KPR-u można się spodziewać pełnej mobilizacji, należy jednak przyznać, że zdecydowanym faworytem jest ekipa Pogoni. Najważniejsze wydaje się być to, by nie powtórzyć ostatnich błędów i wykorzystać momenty słabszej gry przeciwników. Jeśli klub ze stolicy Pomorza Zachodniego zagra tak, jak w niedawnym meczu przeciwko harcerzom z Przemyśla, to o wynik można być spokojnym. Początek rywalizacji w ramach 1/8 finału Pucharu Polski o godz. 20 w hali w Legionowie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|