Pod wodzą nowego sternika, Tomasza Kafarskiego, Flota Świnoujście ma wrócić na właściwy kurs. W wyjazdowym spotkaniu Wyspiarze zmierzą się z Okocimskim Brzesko. Gospodarze podobnie jak goście wystąpią z nowym trenerem. W czwartek szkoleniowcem Okocimskiego został Czesław Palik. Obie drużyn do końca sezonu powalczą o realizację przeciwnych zadań. Wyspiarze liczą na awans do T-Mobile Ekstraklasy, natomiast Piwosze walczą o utrzymanie.

Beniaminek z Brzeska w ubiegłym sezonie zdominował rywalizację w II lidze grupie wschodniej. Okocimski przez niektórych był wymieniany jako czarny koń rozgrywek I ligi. Dziś zespół z Brzeska traci do miejsca gwarantującego utrzymanie osiem punktów. Dystans jest do odrobienia, ale warunkiem jest regularne punktowanie. Jak na rewelację drugiej ligi, Piwosze zdecydowanie rozczarowali ligę wyżej.

Okocimski to jedyny zespół, który w tym sezonie jeszcze nie wygrał u siebie. W Brzesku Piwosze zremisowali sześć spotkań, a cztery razy to goście wyjeżdżali z kompletem punktów. Warto podkreślić, że to czołowe drużyny potrafiły wygrać na obiekcie Okocimskiego (Termalica 2:1, Cracovia 2:0, GKS Tychy 3:1).

W kadrze gospodarzy niedzielnego pojedynku jest świnoujski akcent. Daniel Chyła, bohater jesiennej potyczki Floty w Legnicy (dwie bramki), wiosną występuje w barwach Piwoszy. Natomiast Dawid Kucharski oraz Piotr Koman to piłkarze, którzy występowali w Pogoni Szczecin. Najlepsi strzelcy drużyny z Brzeska to Paweł Smółka i Wojciech Wojcieszyński, który po trzy razy trafili do bramki rywali.

Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się zwycięstwem Floty. Jedyną bramkę w jesiennej potyczce zdobył Sebastian Olszar. Zdobywca ośmiu goli dla Wyspiarzy w ostatnim meczu zszedł z boiska z urazem, ale znalazł się w kadrze na mecz z Okocimskim. O bramkę Olszara wyprzedza Arkadiusz Aleksander, którego trafienie z rzutu karnego w meczu z Miedzią dało Flocie tylko punkt.

Obie drużyny liczą na przełamanie złych serii. Wyspiarze ostatni raz trzy punkty w meczu wyjazdowym zdobyli z Kolejarzem Stróże. Kolejne cztery potyczki zakończyły się ich porażkami.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne