Po pierwszym sparingu
Wilczyce Morskie mają już za sobą pierwszy z dwóch spotkań sparingowych z ekstraklasowym AZS-em PWSZ-em Gorzów Wielkopolski.
O tym, że gorzowianki potraktowały ten sparing jak mecz ligowy, świadczy pierwsza kwarta, przegrana przez nasze koszykarki... 3:21. Dopiero w następnych dwudziestu minutach szczecinianki zaczęły trafiać z półdystansu i spod kosza (w całym meczu nasze zawodniczki rzuciły tylko dwie trójki), ale w ostatniej odsłonie ponownie raziły nieskutecznością. Trzeba jednak zaznaczyć, że Wilczyce wystąpiły bez swojej liderki Magdaleny Radwan, a spotkanie na ławce rezerwowych rozpoczęła Klaudia Sosnowska. Nie przeszkodziło to jej jednak być najlepiej punktującą w naszej ekipie. Natomiast sam sparing spełnił swój cel - dziewczyny nie wypadły z rytmu meczowego.
Kolejny - w środę o godzinie 18, również w Gorzowie Wielkopolskim.
KSSSE AZS PWSZ Gorzów - King Wilki Morskie Szczecin 69:38 (21:3, 19:14, 15:15, 14:6) KSSSE AZS PWSZ: Makowska 16, Dosty 12, Dźwigalska 12, Nwagbo 8, Skobel 7, Drzewińska 7, Trębicka 5, Patrycja Czarnodolska 2. King Wilki Morskie: Sosnowska 11, Kędzia 8, Stasiuk 8, Maruszczak 6, Kotnis 2, Oses 2, Giedrojć 1, Gajdosz 0, Malczewska 0, Staszczyk 0, Fałat 0, Choma 0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/stk.szczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|