Odzyskają twarz i zaufanie kibiców?
To co ostatnio zaprezentowali na parkietach koszykarze Kotwicy Kołobrzeg nie warto komentować. Efekt jest widoczny gołym okiem, 'czarodzieje z wydm' są czerwoną latarnią PLK i mają trzy punkty starty do przedostatniego Startu, który w części zasadniczej był najgorszą drużyną ligi.
Od tego dna się trzeba odbić, grać chociaż o honor. Skoro rozmowy trenera z zawodnikami nie przynoszą rezultatów to władze klubu dały jasny sygnał: koszykarze za swoje ostatnie występy zostali ukarani dyscyplinarnie karą finansową obniżającą o 50% marcowe zarobki. Już dzisiaj (28.03) oraz w sobotę (30.03) będzie możliwość do rehabilitacji. Wielu kibiców zadaje sobie pytanie: czy to w ogóle nastąpi? Czy część graczy po prostu chce bez wysiłku dograć sezon do końca i jak najszybciej uciec do domu?
Do portowego miasta przyjeżdża Siarka Jezioro Tarnobrzeg a potem Rosa Radom. Tarnobrzeżanie mają swoje problemy, trzy razy grali na własnym parkiecie, udanie zadebiutowali w drugim etapie, potem jednak doznali dwie kolejne porażki. Najpierw z Polpharmą, co w zasadzie było do przewidzenia, potem jednak zostali ograni przez Rosę Radom i skomplikowali sobie realizację celu, czyli wyprzedzenie AZS-u Koszalin.
Siarka podobnie jak Kotwica na wyjazdach nie prezentuje się dobrze, ale co trzeba zaznaczyć w przeciwieństwie do kołobrzeżan wygrała na parkiecie przeciwnika dwukrotnie: w Koszalinie i Gdyni. Natomiast sobotni rywal Rosa wygrał cztery razy, sprawiając niespodziankę we Włocławku i Zielonej Górze, także właśnie z Kołobrzegu wyjeżdżał z kompletem punktów no i jak wspomnieliśmy wyżej z Tarnobrzegu. Wielu obserwatorów uważa, że radomianom gra się lepiej na parkietach przeciwnika, świadczą o tym rezultaty i styl, bowiem byli blisko do odniesienia jeszcze kilku innych zwycięstw. Tuż przed świtami Bożego Narodzenia w poprzednim pojedynku obydwu drużyn wygrała Kotwica, uciekając do przerwy rywalowi. Pościg w drugiej połowie gości się nie udał i gospodarze ostatecznie wygrali dziewięcioma oczkami. Mile tamte zawody wspomina Grzegorz Arabas, który rzucił 24 punkty. Jak będzie tym razem, czasami historia lubi się powtarzać. Jednak w przeciwieństwie do tamtego spotkania kontuzjowani są: Wojciech Złoty i Piotr Niedźwiedzki, nie ma już Francisa Hana, przybyli za to: Jessie Sapp, Ty Walker i Łukasz Wichniarz. Początek dzisiejszego spotkania o godz. 19.00. Co ciekawe bilet w cenie 10 pln będzie także uprawniał na uczestniczeniu w spotkaniu z Rosą. Pojedynek z radomianami będzie bardziej trudniejszy. Są oni na fali, wygrywając pięć razy w siedmiu ostatnich spotkaniach. Wiele wskazuje, że jeśli AZS Koszalin się nie przebudzi z letargu to przed pojedynkiem z Kotwicą dorobek ten będą mięli jeszcze większy. Na początku grudnia 'czarodzieje z wydm' na własne życzenie w ostatniej kwarcie dali sobie wydrzeć pewne wydawałoby się zwycięstwo. Jak będzie tym razem o tym przekonamy się w sobotę po godz. 15.00
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|