Zatrzymać rozpędzony Powen
Faza play-off o miejsca 5-8 w polskiej PGNiG Superlidze Mężczyzn wkracza na ostatnią prostą. Na początek Gaz-System Pogoni Szczecin przyjdzie stoczyć zaciętą walkę z zeszłorocznym beniaminkiem z Zabrza - tamtejszym NMC Powenem.
- Zespoły są teraz wyrównane. Z każdym trzeba inaczej zagrać taktycznie. Powen ma swoje minusy. Jest chyba mniej zgranym zespołem i takim troszkę podobnym do nas - zauważył prezes gazowników Paweł Biały.
Z pewnością nie będzie to łatwe zadanie. Zważywszy na fakt, że rywal doskonale pamięta rewanżowy mecz w Szczecinie, kiedy to ekipa Mariusza Jurasika i spółki została zneutralizowana. Padł wówczas wynik 28:27. - Jeszcze nie zapomnieliśmy, jak Pogoń paskudnie nas załatwiła w poprzednich meczach i można śmiało założyć, że jeżeli wtedy im się to opłacało, to teraz również sięgną po swoje sztuczki. Trzeba się na to dobrze przygotować, bo to nie będą łatwe spotkania - powiedział dla oficjalnej strony klubu prawy rozgrywający NMC.
- Teraz muszą być bardzo fajne spotkania, wyrównane i takie by powalczyć o to, by móc grać o miejsca 5-6 - stwierdził z kolei na łamach Ligowca Paweł Biały. Po chwili dodając. - Planem na ten rok było zajęcie ósmej lokaty. Liczyliśmy na 7. miejsce i teraz zobaczymy gdzie wylądujemy. Potrzeba trochę rozsądku. Z obozu szczecińskiego dochodzą głosy, że w pierwszym meczu pomiędzy zainteresowanymi stronami nie zagra Nenad Marković. Widać było, że już z Orlenem Wisłą zawodnik ten został dość szybko zmieniony przez Sebastiana Smuniewskiego. - W Płocku dużo wykorzystywaliśmy Markovicia, ale w rewanżu było już tego za wiele. Chcieliśmy Nenadem wygrać mecz, a on grał praktycznie bez ręki. Już nie mógł rzucać, dlatego potem został zmieniony - przyznał Rafał Biały. Jurasik, Kuchczyński, Mokrzki, Stodtko, Nat, Kandora - to już nazwiska uznane w naszej lidze. Naprzeciw nim staną: Bruna, Zaremba, Zydroń, Ligarzewski, Stojković, Konitz, Wardziński. Która ekipa okaże się tym razem lepsza. Z całą pewnością czekają nas wielkie emocje. W Zabrzu jasno zapowiedzieli, że po porażce z Azotami Puławy celują już tylko w 5. miejsce. Zapraszamy serdecznie wszystkich kibiców na halę przy Twardowskiego 12b. Początek zawodów o godzinie 17.00 Bilety d nabycia tylko w dniu od godz. 13.00 w cenie: 14 zł normalny i 7 zł ulgowy.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|