Ligarzewski, Masiak i Chakmakov już nie w Pogoni
Dla Szymona Ligarzewskiego (na zdj. obok trenerów Pogoni), Łukasza Masiaka i Bułgara Veselina Chakmakova praca w Gaz-System Pogoni Szczecin dobiegła końca. Ostatnie spotkanie z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski było jednocześnie ich ostatnim w barwach zachodniopomorskiego superligowca.
- Pożegnaliśmy się już z 'Wasylem' (Veselinem Chakmakovem - dop. red.). To już zostało powiedziane oraz z Łukaszem Masiakiem. Trzecim, który odchodzi jest Szymon Ligarzewski. To są pewne odejścia z zespołu - skomentował sytuację swoich byłych już graczy prezes klubu Paweł Biały.
Popularny w Szczecinie 'Ligacz' (39 lat) w Grodzie Gryfa spędził 3 lata. W drużynie wylądował, gdy ta była jeszcze beniaminkiem pierwszej ligi. Było to w sezonie 2010/2011. Razem z nim do Pogoni przyszedł wówczas z Travelandu Olsztyn (obecnie Warmia) Łukasz Masiak (27l.). Ten drugi był w trakcie sezonu wypożyczany do sąsiada zza miedzy - GSPR-u Gorzów, ale ostatecznie powrócił do zespołu Rafała Białego.
Bułgar Chakmakov (28l.), który podobnie jak 'Masiu' występuje na środku rozegrania przyszedł w połowie sezonu 2011/2012. Wówczas gazownicy byli głównymi pretendentami do awansu do obecnej Superligi Mężczyzn. - Zobaczymy jeszcze co będzie z Filipem Kliszczykiem, który jest na wypożyczeniu w Niemczech. Tak do końca nie wiemy co tam się jeszcze dzieje. Oni spadli ze swoim zespołem. Musimy zobaczyć jak on fizycznie wygląda. Może być tak, że albo on będzie grał z nami, albo będzie grał dalej w innym zespole - dodał na koniec sternik Gaz-System Pogoni.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|