Z Parkitnym w Pustkowie
Po gościnnych występach Magdaleny Śliwy uczestnicy kolejnych turniejów siatkówki plażowej dla amatorów nie czekali długo na następną gwiazdę. Tym razem mogli rywalizować z Dariuszem Parkitnym.
Utytułowany zawodnik nie był jednak zbyt pobłażliwy dla rywali - jego drużyny wygrały wszystko, co mogły. W sobotnim turnieju trójek z cyklu Sandra Beach najlepsze były 'Parkiety-Kurier' (Iza Placek, Dariusz Parkitny - Sosnowiec i Krzysztof Wojtasiak - Szczecin). Drugie miejsce zajął 'Remagum Mysłowice' (Kamil Kmita - Cerkwica, Artur Kosiór - Mysłowice, Marcin Pawłowicz - Wrocław), trzecie 'Golczewo' (Damian Gęga - Świerzno, Mariusz Kozieł - Radziechowy k. Żywca, Łukasz Wawrzyński - Golczewo).
Na plaży w Pustkowie w minionym tygodniu pojawił się też Edward Wojnecki, mniej znany niż główna gwiazda, lecz co najmniej równie zasłużony dla siatkówki, a zwłaszcza dla młodzieży. Na pamiątkę z dwudziestej serii turniejów (w których od lat uczestniczy jako zawodnik lub trener) dostał okolicznościową koszulkę.
Niedzielny turniej mikstów Tatarek Beach wygrały 'Parkiety' (Iza Placek i Dariusz Parkitny - Sosnowiec). Drugi był 'Olaf team' (Sylwia Witaszek - Gryfice i Kamil Kmita - Cerkwica), trzecie miejsce zajęli 'Opaleni' (Marta Branicka - Ciesław k. Świerzna i Damian Gęga - Świerzno). Kolejne turnieje na plaży w Pustkowie już w najbliższy weekend. Organizatorzy serdecznie zapraszają zarówno do gry, jak i kibicowania. Są to zawody dla amatorów i każdy może spróbować swych sił. Emocji na pewno nie zabraknie, na najlepszych czekają upominki od sponsorów, a wszyscy mają gwarancję dobrej zabawy. Zapisy bezpośrednio przed turniejami przy boiskach w sobotę i w niedzielę w godz. 10-10.30. Na plaży w Pustkowie warto się jednak pojawić również później i w inne dni tygodnia. Przed południem można pograć w siatkówkę lub plażowego tenisa, pobawić się w zumbę lub aerobic, później trafić na muzyczny wieczór nad wodą organizowany przez Wiesława Wiatrowskiego, od 20 lat odpowiedzialnego za siatkarskie zamieszanie. A można też tylko posiedzieć na trybunie, o którą w tym roku postarał się Lucjan Molenda, szef rewalskiego CIPR. relacjďż˝ dodaďż˝: siwy |
|